Aktualności

Ufff... Fani Pogoni Szczecin po sobotnim meczu z Lechią Gdańsk odetchnęli z ulgą. Duma Pomorza w ostatniej kolejce fazy zasadniczej zapewniła sobie awans do grona najlepszych ośmiu drużyn w kraju.


Nadzieje związane z obecnym sezonem były spore. Głównie za sprawą awansu Pogoni do półfinału Pucharu Polski. Wszyscy ostrzyli sobie zęby na grę na Stadionie Narodowym 2 maja w Warszawie. Ta sztuka się nie udała, a Pogoń gładko uległa Lechowi w dwumeczu 0:4.

Rozgoryczenie kibiców było spore. Większość była nawet skłonna zaakceptować grę w dolnej połówce tabeli jeśli drużyna awansowałaby do finału rozgrywek pucharowych.

Do odpadnięcia z Pucharu dodać należy kolejną porażkę z Lechem, tym razem w lidze. Na Kazimierza Moskala i jego podopiecznych spadła ogromna krytyka. Wielu domagało się dymisji szkoleniowca, a podczas rewanżowego meczu Pucharu Polski fani skandowali "Moskal do domu, my nie powiemy nikomu".

Zarząd klubu "wytrzymał ciśnienie". Kazimierz Moskal dostał szansę dokończenia tego co rozpoczął i dopiero na koniec swojej pracy miał zostać rozliczony. Rozliczenie to miało nie być przyjemne bo trzy kolejki temu tylko najwięksi optymiści wierzyli w awans do czołowej ósemki.

Moskal i jego podopieczni jednak tego dokonali za sprawą trzech zwycięstw w trzech ostatnich pojedynkach sezonu zasadniczego. Ostatecznie Pogoń weszła do czołowej ósemki mając tylko cztery punkty mniej niż rok temu w sezonie w którym osiągnęła tak rewelacyjny wynik. Patrząc nawet na same wiosenne poczynania to ta obecna jest lepsza od tej z roku poprzedniego. W ostatnich 10 meczach fazy zasadniczej drużyna Michniewicza zdobyła wtedy 11 punktów, a obecnie prowadzony przez Moskala zespół zanotował na swoim koncie 16 oczek i ustępuje pod tym względem jedynie czterem zespołom: Legii Warszawa, Lechowi Poznań, Jagiellonii Białystok i Wiśle Kraków.

Przed nami czwarty sezon w grupie mistrzowskiej. Dopiero rok temu odnieśliśmy tam pierwsze zwycięstwo. Czy to już "wakacje" dla piłkarzy jak często określacie to w komentarzach? Ciężko na to pytanie odpowiedzieć. Patrząc jednak na radość zawodników po ostatnich meczach ja spodziewam się czegoś więcej. Nie pompujmy się grą o Puchary, bo na tym haśle jako fani przejechaliśmy się już kilka razy. Niech ten zespół gra z takim zaangażowaniem i ambicją jak w poprzednich meczach. Tego od nich oczekujmy, a rozliczymy na koniec, bo jak pokazała obecna wiosna i powinno to być nauką dla nas wszystkich, nie powinniśmy robić tego w trakcie rozgrywek. Ta liga i ten zespół są zbyt nieprzewidywalne. Zajmijmy się czymś, na co mamy wpływ. Tym jest poprawa frekwencji na stadionie im. Floriana Krygiera bo tu wypadamy znacznie gorzej od piłkarzy. Sezon w ich wykonaniu oceńmy po jego zakończeniu.

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: własne
Wyświetleń: 5713
tekst alternatywny

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...