Aktualności

Nadchodząca kolejka ekstraklasy stoi pod znakiem piątkowych derbów Poznania. Co więcej?


Raków Częstochowa - Podbeskidzie Bielsko-Biała (26.02, godz. 18:00)

Częstochowianie bardzo słabo weszli w rundę wiosenną i dopiero przed tygodniem wygrali swój pierwszy mecz. Do liderującej Legii tracą już 5 punktów i zamiast walki o mistrzostwo szykuje się batalia o utrzymanie TOP 3. Znacznie lepiej wygląda Podbeskidzie, które wykaraskało się ze strefy spadkowej i wygląda o wiele lepiej, niż wiosną. Ewentualne urwanie punktów przez beniaminka nie powinno nikogo dziwić. 

Warta Poznań - Lech Poznań (26.02, godz. 20:30)

Ostatnie starcie derbowe dość pechowo zakończyło się dla Warty, która pomimo przyzwoitej gry przez większość meczu straciła bramkę w samej końcówce starcia. Natomiast ciekawe jest to, że to gospodarze podchodzą do meczu jako drużyna będąca wyżej w tabeli. Co prawda różnica wynosi tylko jeden punkt, ale i tak bycie za beniaminkiem powinno być wstydem dla ich piątkowego rywala. 

Stal Mielec - Lechia Gdańsk (27.02, godz. 15:00)

Trzeci mecz z rzędu w którym gra drużyna będąca tegorocznym beniaminkiem. Mielczanie to obecnie ostatnia siła ESA, jednak mimo wszystko od objęcia sterów przez trenera Ojrzyńskiego zaczęli regularnie punktować i niewykluczone, że niedługo, podbnie jak Podbeskidzie uciekną spod topora. Natomiast mecz przeciwko Lechii nie zapowiada się na najłatwiejszy, gdyż przyjezdni dzięki dobrej wiośnie są już na 5. miejscu w tabeli i tracą tylko punkt do okupującego 4. lokatę Górnika Zabrze. 

Jagiellonia Białystok - Piast Gliwice (27.02, godz. 17:30)

Białostoczanie do meczu z Piastem podejdą mocno osłabieni ze względu na koronawirusa w szeregach Jagiellonii. Duma Podlasia nie podała kto choruje, jednak wiadomo, że Bogdana Zająca na ławce trenerskiej zastąpi Rafał Grzyb. Piast natomiast przeciwko Warcie przegrał w lidze po raz pierwszy od października i z pewnością w Białymstoku będą chcieli się odegrać za porażkę sprzed tygodnia 

Górnik Zabrze - Legia Warszawa (27.02, godz. 20:00)

Na papierze najciekawszy mecz kolejki, jednak trudno się spodziewać wygranej Górnika. Zabrzanie od dłuższego czasu słabo punktują, a to, że są w głębokim kryzysie pokazało starcie z Lechią. Stołeczni dzięki wygranej przeciwko Wiśle Płock i wpadce Pogoni w Krakowie wrócili na fotel lidera i jeżeli chcą go utrzymać to muszą wyjechać z Zabrza z tarczą. 

Wisła Płock - Wisła Kraków (28.02, godz. 12:30)

Pomimo niskich pozycji w tabeli jest to spotkanie pomiędzy dwoma ekipami, które możemy zaliczyć do ligowej czołówki w 2021 roku. Płoczczanie przez pewien okres byli jedyną drużyną, która wygrała wszystkie mecze w rundzie wiosennej, ale ich dobrą serię przerwała porażka z Legią. Krakowianie natomiast pod trenerem Hyballą wyglądają coraz lepiej, a ich futbol jest przyjemny dla oka. Dodatkowo dla Radosława Sobolewskiego to będzie starcie przeciwko Wiśle, w której spędził najlepsze lata swojej piłkarskiej kariery. 

Cracovia - Zagłębie Lubin (28.02, godz. 15:00)

Prawdziwy ekstraklasowy dżemik. Zagłębie i Cracovia wiosną się złożyły na zawrotne dwie bramki w ośmiu meczach i zero ligowych wygranych. Trudno o dwie równie słabe ekipy od wznowienia rozgrywek jak Pasy i Miedziowi. Zapowiada się prawdziwa uczta wyłącznie dla koneserów polskiej piłki klubowej. 

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Dawid Stelnicki
Żródło: własne
Wyświetleń: 2219

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...