Jeszcze na dobre nie zdążyły opaść emocje związane z 32. kolejką ekstraklasy, a już na horyzoncie pojawia się 33. seria gier. Jakie przyniesie nam rezultaty i czy poznamy już oficjalnie mistrza kraju?
Raków Częstochowa – Arka Gdynia (26.06, godz. 18:00)
Dzięki wygranej z Zagłębiem Lubin Arkowcy wciąż utrzymują matematyczne szanse na utrzymanie w lidze. Teraz jeśli chcą się zbliżyć do Wisły muszą zdobyć trzy punkty na trudnym wyjeździe w Bełchatowie. Raków jest już o krok od utrzymania i jeżeli nie przegra z Arką poznamy pierwszą ekipę ze strefy spadkowej pewną ligowego bytu.
Zagłębie Lubin – Korona Kielce (26.06, godz. 20:30)
Kolejny raz w ostatnich kilku tygodniach do Lubina przyjedzie Korona Kielce. W ostatnim starciu obu ekip padł remis 1:1 i wówczas wielu zaczęło w Kielcach myśleć o utrzymaniu w lidze. Aczkolwiek od tamtego okresu nie zdobyli żadnego punktu i przegrali 3 kolejne mecze. Do Białej Gwiazdy tracą już 8 punktów i kwestią dwóch – trzech kolejek jest przypieczętowanie ich spadku z ligi.
Wisła Płock – ŁKS Łódź (27.06, godz. 15:00)
Spadek ŁKS-u z ligi jest już przypieczętowany. Stało się tak po porażce 1:3 przeciwko Górnikowi Zabrze. Gracze Wojciecha Stawowego wciąż czekają na pierwszą wygraną za kadencji byłego szkoleniowca Pasów, ale ich gra nie wskazuje na to, aby do końca sezonu miała im się ta sztuka udać. Teraz jadą na Wisłę Płock, która mimo iż gra przeciętnie wciąż jest w lepszej dyspozycji od łodzian. Niestety, ale nie zapowiada się to jako najciekawsze spotkanie kolejki.
Legia Warszawa – Piast Gliwice (27.06, godz. 17:30)
Bezpośrednie starcie o przypieczętowanie mistrzostwa Polski. W przypadku wygranej stołecznych i utraty punktów przez Lecha Poznań już w 33. kolejce poznamy nowego mistrza kraju. Legia patrząc na ostatnią dyspozycję gliwickiego zespołu jest wyraźnym faworytem tego starcia. Ostatnie 4 mecze to tylko 2 bramki zdobyte przez graczy Waldemara Fornalika. Natomiast Legia jeszcze nie straciła bramki w rundzie mistrzowskiej i jeśli zagra jak w dwóch ostatnich meczach to powinna zachować także czyste konto z Piastem.
Górnik Zabrze – Wisła Kraków (27.06, godz. 20:00)
W ostatnim sobotnim starciu do prawie pewnego utrzymania Górnika Zabrze przyjedzie krakowska Wisła. Przed podopiecznymi Artura Skowronka bardzo trudne zadanie jeśli chcą utrzymać, bądź powiększyć przewagę nad Arką Gdynia. Zabrzanie przed własnymi kibicami w tym sezonie przegrali wyłącznie raz, więc Wisła chcąc wyrwać punkt musi wejść na wyżyny swoich umiejętności.
Jagiellonia Białystok – Lechia Gdańsk (28.06, godz. 15:00)
Bezpośrednia walka o miejsce w TOP 4. Jest to chyba jedno z najważniejszych dla losów dalszej części kampanii 2019/2020 spotkanie. Wygrany w przypadku wpadki Śląska w meczu z Lechem znacznie się przybliży do TOP 4 i będzie o krok od strefy gwarantującej grę w eliminacjach do europejskich pucharów. Gdańszczanie na tę chwilę mają komplet punktów w grupie mistrzowskiej i czyste konto w obu meczach. Jagiellonia także jest w dobrej dyspozycji i w Białymstoku możemy być świadkami niezłego jak na nasze warunki widowiska.
Śląsk Wrocław – Lech Poznań (28.06, godz. 17:30)
Wygrany tego starcia może nawet zająć pozycję wicelidera w tabeli ekstraklasy. Poznaniacy po remisie z Pogonią się zrównali punktowo z drugim Piastem Gliwice, a Śląsk wygrał 3:2 z Cracovią i ma 52 oczka na koncie. Lech już od 4 meczów zachowuje czyste konto i nie daje sobie wcisnąć bramki co pokazuje jak trudne zadanie czeka Śląsk. Jednak wrocławianie już na początku sezonu pokazali, że z Lechem grać potrafią wygrywając 3:1 na ich stadionie. Mecz zapowiada się bardzo ciekawie i będzie jednym z najważniejszych w tym sezonie dla dziejów polskich ekip w eliminacjach do europejskich pucharów.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
