Po ostatnich meczach z Arką i Ruchem, w których Pogoń stanęła na wysokości zadania i wywalczyła komplet punktów, nastroje w Szczecinie bardzo się poprawiły. Znacznie wzrosły też szanse na czołową ósemkę, co budzi spore oczekiwania co do spotkania Portowców z Lechią.
Obecnie Pogoń zajmuje w tabeli szóstą pozycję, mając na swoim koncie taką samą liczbę punktów jak Nieciecza i Korona. Wszyscy już z pewnością mają świadomość, że aby ze spokojem zapewnić sobie miejsce w górnej połowie tabeli i nie oglądać się na wyniki innych zespołów, Pogoń musi zwyciężyć w sobotnim meczu z Lechią Gdańsk.
Biało-zieloni na pewno nie są dla Portowców najłatwiejszym przeciwnikiem. Zespół z Gdańska plasuje się na trzecim miejscu w ekstraklasowej tabeli i w meczu z granatowo-bordowymi walczyć będzie o korzystane dla siebie rozstawienie w grupie mistrzowskiej. Drużyna Piotra Nowaka jest jednak świadoma interesu Pogoni i nie zamierza lekceważyć przeciwnika. - Trzeba podejść racjonalnie do meczu i z wiarą, że jesteśmy w stanie osiągnąć swój cel - przekonuje szkoleniowiec Lechii.
Pogoń jednak na osiągnięcie swojego celu ma całkiem spore szanse. Gdańszczanom bowiem od października nie udało się wygrać na wyjeździe, a ostatnie zwycięstwa Pogoni sprawiły, że zespól Kazimierza Moskala jest w gazie przed ostatnią kolejką. - Zrobiliśmy już duży krok w kierunku najlepszej ósemki, ale w sobotę musimy zrobić najważniejszy. Będziemy dobrze przygotowani i na pewno chcemy w tym pojedynku zdobyć trzy punkty, żeby nie patrzeć na to, co będzie się działo w innych meczach – mówił Mateusz Matras.
Przed sobotnim meczem Pogoń jest jednak w gorszej sytuacji kadrowej. Zespołu nie wspomoże wciąż zmagający się z urazem Rafał Murawski, a także Sebastian Rudol, który zmuszony jest na pauzę na kartki. Na szczęście do dyspozycji trenera wrócił już David Niepsuj, co ratuje sytuacje Pogoni w defensywie. W Lechii natomiast do końca sezonu na boisku nie zobaczymy jedynie Grzegorza Wojtkowiaka, a pozostali zawodnicy są gotowi do gry.
Ostatnia kolejka sezonu zasadniczego zawsze budzi wiele emocji. My oczywiście patrzymy na nią pod względem sytuacji Portowców, a ci aby zapewnić sobie miejsce w TOP8 muszą jutro dać z siebie wszystko. Do tego mecz zbiega się z 69 rocznicą powstania klubu, którą na pewno dużo milej będzie można świętować, kiedy Duma Pomorza wyjdzie zwycięsko z sobotniego pojedynku.
30. kolejka Lotto Ekstraklasy
Pogoń Szczecin – Lechia Gdańsk
22.04.2017, godzina 18:00
stadion im. Floriana Krygiera w Szczecinie
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
