Aktualności

Już za niespełna dwa tygodnie piłkarze Pogoni Szczecin rozpoczną zmagania w sezonie 2015/2016. Przed podopiecznymi Czesława Michniewicza ostatnia prosta przygotowań.


W rozegranych już trzech meczach sparingowych Pogoń odniosła dwa zwycięstwa i odnotowała jeden remis. Portowcy zwyciężali z zespołami klasyfikowanymi przynamniej kilka lig niżej. Remis wywalczyli z powracającym do Ekstraklasy Zagłębiem Lubin. Przed zawodnikami Pogoni jeszcze dwa testmecze. Rywalami będą kluby zagraniczne - AEK Larnaka i 1. FC Kaiserslautern. To właśnie te spotkania mają dać odpowiedź jak mocna w tym sezonie będzie drużyna Dumy Pomorza. W tych spotkaniach krsystalizować się będzie też pierwsza jedenastka, która wybiegnie na inagurujący mecz z Lechem Poznań.

Kadra Pogoni przed startem rozgrywek wygląda ciekawie. Sezon w bramce powinien rozpocząć Dawid Kudła. Jego nowy rywal - Jakub Słowik - nadal więcej czasu spędza w gabinetch lekarskich niż na boisku. Pewne miejsce na środku obrony mają dwie łyse wieże - Jakub Czerwiński i Jarosław Fojut. O miejsce na lewej stronie rywalizuje Nunes z Lewandowskim, a na prawej Frączczak z Rudolem.

Wiadomo, że Pogoń w trakcie przerwy starała się pozyskać defensywnego pomocnika, który miałby wspierać Rafała Murawskiego. Po odejściu Maksymiliana Rogalskiego stan liczebny na tej pozycji pozostawiał sporo do życzenia. Takiego zawodnika nie udało się jednak pozyskać. Upadły rozmowy z Radosławem Osuchem na temat pozyskania najpierw Iwana Majewskiego, a później Kamila Drygasa. Z tego też względu zdecydowano się na ściągnięcie... skrzydłowego, Miłosza Przybeckiego. Dzięki pozyskaniu tego piłkarza Czesław Michniewicz nie dostał może klasycznego defensywnego pomocnika, jednak zyskał kilka dodatkowych wariantów ustawienia zespołu. Na grze na prawej obronie skupić się może Adam Frączczak, a jako defensywny grać może Sebastian Rudol, który robił to już w wieku juniora.

Najbliższe dni zapowiadają się ciekawie i warto przyglądać się jedenastce, którą do gry w ostatnich sparingach desygnować będzie Czesław Michniewicz. Do meczu z Lechem pozostało 12 dni. Według zapowiedzi trenerów i działaczy Pogoń miała być zespołem silniejszym niż w poprzednim sezonie. Wierzymy, że miło się zaskoczymy i tak właśnie będzie.

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: własne
Wyświetleń: 1790

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...