Aktualności

  • Patryk Małecki: Fajnie, że każdy zostawia serce na boisku

- Szkoda, że nie mogę strzelić bramki, ale najważniejsze jest to, żeby drużyna wygrywała. Z meczu na mecz czuję się coraz lepiej. pomimo tego, że nie grałem przez dziewięć miesięcy to staram się na każdym treningu i w każdym meczu dawać z siebie maksimum. Wierzę, że bramki i jeszcze lepsze mecze przyjdą. Z pomocnikiem Dumy Pomorza rozmawiał Tomasz Smoter.


Uważasz, że sprawiedliwym wynikiem byłaby nasza wygrana?


- Z przebiegu spotkania myślę, że tak. Lechia sobie nie stworzyła żadnej stuprocentowej sytuacji. Szkoda tej bramki na początku meczu, ale później wyrównaliśmy na 1:1. Mieliśmy jeszcze okazję, by strzelić kolejną bramkę, ale szanujemy ten punkt, bo graliśmy z bardzo dobrą drużyną na ciężkim terenie.


Czujesz, że wraca stary Patryk Małecki?

- Szkoda, że nie mogę strzelić bramki, ale najważniejsze jest to, żeby drużyna wygrywała. Z meczu na mecz czuję się coraz lepiej. pomimo tego, że nie grałem przez dziewięć miesięcy to staram się na każdym treningu i w każdym meczu dawać z siebie maksimum. Wierzę, że bramki i jeszcze lepsze mecze przyjdą.

Tym razem to my odrabialiśmy straty.

- Dlatego uważam, że trzeba szanować ten punkt, bo przegrywaliśmy. Udało nam się zremisować. Mieliśmy swoje sytuacje. Nie skreślałbym Lechii, bo mają bardzo dobrych zawodników i jeszcze niejedna drużyna tu polegnie, dlatego cieszymy się z tego jednego punktu.

Jak się czujesz na pozycji nr 10?

- W porządku (śmiech). Jak mnie trener wystawi nawet w bramce to nie ma problemu, zagram i tam.

Uważasz, że dorobek pięciu punktów to dobry wynik?

- Myślę, że jest to bardzo dobry wynik, bo tak jak już kiedyś powiedziałem we wcześniejszym wywiadzie, kiedyś usłyszałem, że Pogoń w trzech pierwszych meczach nie zdobędzie punktu. Szkoda meczu ze Śląskiem, bo powinniśmy mieć siedem punktów, a mamy pięć. Przed nami kolejny trudny mecz z Górnikiem Łęczna, na który mi się przygotować i wygrać go u siebie.

Dzisiaj zdobyliśmy tylko punkt, ale nadal jesteśmy niepokonaną drużyną. Czy to buduje drużynę?

- Pewnie, że tak. Przegrywamy na wyjeździe i potrafimy dobrze zareagować. Prowadzimy grę, także na pewno napawa to optymizmem. Popełniamy też błędy. Musimy je wyeliminować, żeby wygrywać mecze, ale nasza gra może się podobać i fajnie, że każdy zostawia serce na boisku i sobie pomaga.

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Tomasz Smoter
Żródło: własne
Wyświetleń: 1767
tekst alternatywny

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...