Aktualności

Po siedmiu kolejkach niespodziewanie liderem tabeli jest Piast Gliwice, drużyna, która już w niedzielę zmierzy się na stadionie im. Floriana Krygiera z Pogonią. Jak mówi zawodnik Piasta, Kamil Vacek o Szczecinie wie na ten moment tyle, że jest daleko od Gliwic.


- Analizą rywala zajmujemy się z reguły dopiero na dwa dni przed meczem. Teraz skupiamy się na naszej grze. Wiemy oczywiście jak grają, podczas obozu rozmawialiśmy o tym. Wiem też na przykład, że Szczecin jest położony bardzo daleko (śmiech). Ale tak jak już na poważnie - na szczegółowe rozpracowanie rywala dopiero przyjdzie czas - mówi w rozmowie z oficjalnym serwisem klubu pomocnik drużyny trenera Latala. - Na pewno zobaczymy w niedzielę ciekawe spotkanie. Pogoń to drużyna, która jeszcze nie przegrała, mają co prawda na koncie aż pięć remisów, ale są nadal bardzo mocnym zespołem. My do tego meczu przygotowujemy się już - jak wspomniałeś - od dwóch tygodni. Najpierw w Wiśle pracowaliśmy nad siłą i motoryką, a teraz skupiamy się nad taktyką. Mocno wierzę, że w niedzielę wygramy.

Vacek nie słucha głosów opinii publicznej, która twierdzi, że forma Piasta jest jedynie chwilowa i przyjdzie czas na jej znaczny regres.

- Graliśmy z Legią, Lechem, czy Górnikiem Łęczna i wszyscy cały czas twierdzili, że w następnym spotkaniu przegramy. Tak się jednak nie stało. Tworzymy fajną grupę ludzi, fajny zespół i koncentrujemy się tylko na swojej grze. Wszyscy ciężko pracujemy na treningach i robimy to z uśmiechem na twarzy. Wydaje mi się, że podążamy dobrą drogą. A inni? Niech sobie mówią, co chcą - mówi z przekąsem zawodnik.

Za swoją drużyną podąży najprawdopodobniej nieliczna grupa kibiców Piasta, która w Szczecinie powinna zameldować się w liczbie nie większej niż 50 osób.

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: Piast Gliwice
Wyświetleń: 1704
tekst alternatywny

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...