Aktualności

Spore powody do zadowolenia po końcowym gwizdku miał zastępujący Czesława Michniewicza Marcin Węglewski. Portowcy po świetnej drugiej połowie pokonali na własnym boisku liderującego Piasta Gliwice 3:1 i zapewnili sobie pozycję wicelidera.


Radoslav Latal (trener Piasta): W naszym wykonaniu był dobry początek. Strzeliliśmy bramkę, trafiliśmy w słupek. Pierwsze 20 minut było dobre w naszym wykonaniu. Później błędy taktyczne i utrata bramki. Wynik 1:1 do przerwy. W drugiej połowie zagraliśmy bardzo źle. Dynamiczna gra z poprzednich spotkań nie miała dziś miejsca. Pogoń była lepsza i nie potrafiliśmy jej zagrozić. Gratuluję Pogoni.

Marcin Węglewski (trener Pogoni): Cieszymy się, że w końu wygraliśmy u siebie. Dziękujemy kibicom za wsparcie i za wiarę. Bramka Zwolińskiego była ich udziałem. Bardzo dobra gra Piasta spowodowała, że początek był taki niemrawy. Mieliśmy swoje problemy i nie zaczeliśmy najlepiej. Z upływem czasu gra się rozkręcała. W drugiej połowie dużo lepsza.

Mateusz Lewandowski zmaga się z grypą jelitową.

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: własne
Wyświetleń: 1666

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...