W sobotę rozegrany zostanie mecz Jagiellonii z Pogonią. Będzie to pierwsze spotkanie przy w pełni otwartych trybunach stadionu w Białymstoku. Zawodnicy Jagiellonii zapewniają, że tym razem komplet punktów w pojedynku z Pogonią zostanie na Podlasiu.
- Po raz drugi na otwarcie stadionu będziemy grali z Pogonią Szczecin, a ten pierwszy mecz nie był udany, bo wtedy przegraliśmy - wspomina na łamach Gazety Wyborczej Rafał Grzyb, kapitan Jagiellonii. - Nie widzę jednak żadnych przeszkód, żeby w sobotę było tyle samo bramek co w tamtym pojedynku, oby tylko wynik był 3:2 dla nas.
Z kolei dla Marka Wasiluka będzie to trzecie otwarcie nowego obiektu w naszym kraju.
- Mamy bardzo ładny stadion, pojemność też wydaje się optymalna i mam nadzieję, że będzie on się często zapełniał, jak nawet nie w całości, to żeby większa część miejsc była zajęta - tłumaczy obrońca. - Widać chyba, że staramy się z całych sił, żeby Jagiellonia była jak najwyżej w tabeli. Na pewno będziemy tego dopingu potrzebować, żeby dobrą passę podtrzymać w meczu z Pogonią.
Sobotni mecz będzie okazją do spotkania "starych znajomych" z GKP Gorzów. Mowa o Radosławie Janukiewiczu i Mateuszu Piątkowskim.
- Fajnie, że mu się tak wiedzie, ponieważ jest moim przyjacielem. Charakterologicznie przypasowaliśmy się i trwa to do dzisiaj. Jeszcze nie rozmawialiśmy, ale na pewno któryś z nas zadzwoni. Nie obawiam się jednak. Nigdy, kiedy grał przeciwko mnie, nie zdobył gola. Oby tak zostało, a nawet jeśli strzeli, to żeby moi koledzy z drużyny trafili więcej razy - mówi Janukiewicz oficjalnej stronie klubu.
Piątkowski liczy w sobotę na bramkę, jednak nie dlatego aby umocnić się na pozycji lidera klasyfikacji strzelców, ale aby pokonać "Jednego z najlepszych bramkarzy Ekstraklasy".
- Pogoń utarła nam nosa przy okazji otwarcia pierwszej części stadionu i chcemy im się za to zrewanżować. Mnie dodatkowo motywuje gra przeciwko jednemu z najlepszych bramkarzy Ekstraklasy, Radosławowi Janukiewiczowi, którego jeszcze nie udało mi się pokonać - tłumaczy najlepszy w tym sezonie strzelec w naszej lidze.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
