Aktualności

Swojego ostatniego, poważnego sprawdzianu przed startem ligi Portowcy nie zdali tak, jak by sobie tego życzyli. Ulegli drużynie ze Stargardu Szczecińskiego 2:0, co na pewno nie napawa optymizmem.


Mecz z Błękitnymi miał być niejako podsumowaniem przygotowań zawodników Pogoni Szczecin do nadchodzącego sezonu. Wnioskując po wyniku można odnieść wrażenie, że nie wszystko poszło tak jak wszyscy byśmy tego chcieli. Gra Portowców zostawiała wiele do życzenia, brakowało zrozumienia i pewnych schematów, które powinny być wykonywane automatycznie. Widać było, że po meczu zarówno trener Dariusz Wdowczyk jak i sami zawodnicy odczuwali ten sam stan  - frustrację i niemoc. Chyba te dwa słowa najlepiej mogą opisać cały obraz po ostatnim gwizdku arbitra. Uczucia te były tak silne, że niekiedy odmawiali komentarza.

-  Nie mam nic do powiedzenia - rzucił krótko w kierunku dziennikarzy tuż po meczu Dariusz Wdowczyk.

- Przepraszam, ale nie chcę rozmawiać - krótko wytłumaczył Patryk Małecki.

Radka Janukiewicza spotkaliśmy w tunelu prowadzącym do szatni. Po tym jak usłyszeliśmy "wiązankę", którą bramkarz wypowiedział sam do siebie, nie zdecydowaliśmy się nawet na prośbę o komentarz dotyczący spotkania.

I w sumie nie ma się co dziwić. Po takim spotkaniu potrzeba chwili spokoju i wyjaśnienia sobie pewnych kwestii. Nie zmienia to faktu, że porażka z teoretycznie niżej notowanym rywalem musi być sygnałem do pewnych zmian. Zmian miejmy nadzieję na lepsze.

Portowcy mają jeszcze tydzień by doszlifować niedoskonałości, wymazać gorsze momenty z pamięci i rozpocząć sezon pozytywnym akcentem. Czy to złe dobrego początki? Bądźmy dobrej myśli. Rok temu było podobnie...

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Mateusz Słowikowski
Żródło: własne
Wyświetleń: 2707

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...