Aktualności

Wszedł na boisko i przy pierwszym kontakcie z piłką strzelił gola. Dawid Kort w spółce z Łukaszem Zwolińskim strzelili w 100% szczecińskiego gola. Z pomocnikiem Dumy Pomorza rozmawiał Patryk Baliński. 


Zaliczyłeś wejście smoka…

- Szkoda, że nie wygraliśmy meczu. Tylko jeden mecz wygraliśmy u siebie w tej rundzie. Chcieliśmy przełamać tę passę bez zwycięstwa.

Znowu tracicie bramki w ten sam sposób. Tak jak przed tygodniem zostawiacie dużo miejsca zawodnikom z drugiej linii a oni strzelają bramki życia. 

- No tak… Ciężko cokolwiek powiedzieć. Nie wiem jaka jest recepta żeby strzelać takie bramki. Na pewno przeanalizujemy te sytuacje.

Po takim spotkaniu na kadrę pojedziesz dodatkowo zmotywowany.

- Czekałem na taki mecz, w którym może nie tyle się przełamię, co dam trenerowi argumenty żeby na mnie stawiał. To jest dla mnie pozytyw, ale mało znaczący kiedy jako drużyna nie wygrywamy meczu.

Przy Twojej bramce asystował Łukasz Zwoliński. Chwilę później widać było kolejne ładne rozegranie między wami. To przypadek czy lubicie grać ze sobą?

- Lubimy ze sobą grać, to nie był przypadek. Mam nadzieję, że będziemy dostawali więcej szans grania razem. Mamy ze sobą dobry kontakt, jesteśmy z tego samego miasta i znamy się kilka lat. Gra nam się łatwiej ze sobą. 

 

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Patryk Baliński
Żródło: własne
Wyświetleń: 2882
tekst alternatywny

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...