Aktualności

  • Machiński: Mamy pomysły na celebrację, ale czekamy na sukces

- Planujemy jako klub celebrację, tylko pozostaje pytanie "celebrację czego?". To, co będziemy robić jest uzależnione od miejsca, które zajmiemy, a w jaki sposób, to zależy już od regulacji i tego, co będzie możliwe - mówił Łukasz Machiński dyrektor klubu i członek zarządu Pogoni Szczecin, który był gościem naszej wtorkowej audycji #PogońFM - w drodze do Europy. Poniżej fragment rozmowy, oraz cała audycja do odsłuchu.


Pogoń z medalem to marzenie kibiców. Czy klub ma pomysł, jak świętować ewentualny sukces, jeśli drużyna go wywalczy? Sytuacja pandemiczna nie ułatwia sprawy...

- Sytuacja pandemiczna wymusza pewne rzeczy i jesteśmy od niej uzależnieni. Planujemy jako klub celebrację, tylko pozostaje pytanie "celebrację czego?". To, co będziemy robić jest uzależnione od miejsca, które zajmiemy, a w jaki sposób, to zależy już od regulacji i tego, co będzie możliwe.

Jako klub przygotowujecie się organizacyjnie do gry w pucharach, bo musicie to robić z wyprzedzeniem. To cały proces papierologii licencyjnej. Jak to wygląda?

- Co roku każdy klub bierze udział w procesie licencyjnym do rozgrywek Ekstraklasy. Jest on tak zbudowany, że spełnia te same wymogi co występy w pucharach. Regulacje i kryteria, które wyznacza PZPN opierają się na regulacjach UEFA. Proces ten trwa kilka miesięcy, a licencja przyznawana jest na przełomie kwietnia i maja. Dziś mogę zdradzić, że jesteśmy już po wizytacji eksperta PZPN, który sprawdzał infrastrukturę. To oczywiście nie jest jeszcze decyzja, ale spełniamy kryteria narzucane przez PZPN i UEFA. Nie widzę zagrożeń. Inaczej było rok temu, w analogicznym okresie przygotowywaliśmy się do tego procesu...

Wtedy poinformowaliście, że w przypadku awansu do pucharów grać będziemy w Kołobrzegu.

- Dokładnie, rozważaliśmy ten wariant. To była dużo bardziej skomplikowana sytuacja. Dziś mamy duży komfort. To jednak oczywiście wiąże się z kolejnymi wyzwaniami przed którymi staniemy z wykonawcą stadionu, bo będą kolejne terminy spotkań. To utrudnia pracę i ogranicza pracę na budowie. Organizacja spotkań to jednak priorytet.

Reasumując, w tym roku nie ma zagrożenia, że w przypadku awansu do pucharów, będziemy zmuszeni grać na innym stadionie?

- Wydaje mi się, że nie ma takiego zagrożenia. Przy wielu wyzwaniach organizacyjnych, dzisiaj możemy wykluczyć, że musielibyśmy grać gdzieś indziej w 99%.

Od dłuższego czasu pracujecie nad sklepem, który będzie znajdował się w ścisłym centrum Szczecina. Kiedy można spodziewać się otwarcia?

- Sklep będzie pięknym miejscem dla kibiców i mam nadzieję, że będą mogli się o tym jak najszybciej dowiedzieć odwiedzając nasz sklep.

Nie ukrywam, że miałem okazję zobaczyć wizualizacje i jeśli będą one zbieżne z końcowym efektem, to będzie to efekt "wow".

- Cieszę się, że tak mówisz. Myślę, że tak będzie i korelują one z wyglądem stadionu. Konkretną datę potwierdzimy wkrótce i myślę, że będzie to druga połowa kwietnia.

Jak wyglądają prace nad klubowym muzeum, które ma znaleźć się w nowej trybunie wschodniej?

- Z uwagi na zakres i jak ważne jest to dla nas, aby przygotować to dobrze, w sposób atrakcyjny dla młodych kibiców i tych starszych, prace trwają od dłuższego czasu i powołaliśmy grupę roboczą. W jej skład wchodzą też eksperci z dziedziny muzealnictwa. Jest to temat, który zostanie wdrożony i zrealizowany po oddaniu całego obiektu.

SoundCloud

YouTube

Spotify

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: własne
Wyświetleń: 6333

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...