Ostatnie tygodnie nie są udane dla Pogoni Szczecin. Przez to nie można dziwić się niezadowoleniu kibiców, którzy czują duże rozczarowanie. Portowcy chcą jednak jeszcze przed końcem sezonu pokazać się z dobrej strony.
- Najważniejszy dla kibica jest wynik. Ja patrzę na to troszeczkę inaczej. Po pierwsze, jestem odpowiedzialny za tę drużynę i mam swoje ambicje. W tym sezonie mieliśmy dwie twarze. Pierwsza to ta z sukcesami. Praktycznie do 30. kolejki nie mieliśmy gorszego miejsca w tabeli niż szóste. Druga część sezonu jeśli chodzi o wyniki, była taka, jakiej sobie nie wyobrażaliśmy. Nastapił duży spadek. Nie jesteśmy z tego zadowoleni i nie możemy oczywiście być. Ja jako trener i każdy poszczególny zawodnik. Nie mogą być zadowoleni też nasi fani, którzy nas dopingują i razem z nami przechodzą mecze. W pierwszej części sezonu w której osiągaliśmy dobre wyniki, może nie zawsze graliśmy pięknie - grali ci samo zawodnicy co w drugiej części sezonu. Zdajemy sobie sprawę, że straciliśmy zawodników. Dlaczego i jak? To nie jest ważne. Ważne jest, abyśmy osiągali dobre wyniki - mówił w piątek szkoleniowiec Pogoni.
Przed klubem wiele trudnych decyzji, które będą jednak wymagały zdecydowanych ruchów. Drużyna potrzebuje wzmocnień i odłączenia najsłabszych ogniw. Trener zapowiedział, że o sprawach sportowych na przyszły sezon wypowie się po meczu z Piastem.
- W tej chwili jest to konferencja przedmeczowa i chodzi o najbliższy mecz. Po meczu z Piastem będę się wymowniej wypowiadał o sprawach sportowych. A do tego mamy jeszcze trzy mecze. Pełna koncentracja musi być na nich. Odnośnie nowego sezonu i wszystkich transferów, zależy to od budżetu, ale nie jest to w moich kompetencjach - dodał trener.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
