Aktualności

  • Stolarczyk: Nie działamy pod wpływem emocji

O sytuacji Pogoni, oczekiwaniach i ich realizacji pisaliśmy ostatnio bardzo dużo. Dziś głos na łamach strony oficjalnej klubu zabrał Maciej Stolarczyk, dyrektor sportowy Dumy Pomorza.


- Po dobrym początku rundy, kiedy wygraliśmy z Piastem i niezłej drugiej połowie, która przysporzyła wiele emocji w Krakowie, gdzie kontrolowaliśmy to spotkanie, przyszedł czas na konfrontacje z Lechem. Po obu spotkaniach na nasze głowy wylał się kubeł zimnej wody. Szczególnie w meczu pucharowym zawiedliśmy i zdajemy sobie z tego sprawę. Wczorajszy mecz Barcelony pokazał jednak, że nie wszystkie szanse są stracone, choć sytuacja jest trudna. Jeśli podczas rewanżu wszyscy zaangażują się maksymalnie, myślę tu nie tylko o zawodnikach, pracownikach klubu, ale o kibicach-ludziach, którym losy klubu nie są obojętne, to możemy być świadkami świetnego widowiska. Kibice pokazali już nie raz, że potrafią być siłą napędową spotkań "przy Twardowskiego". Każdy wynik jest możliwy i to, co zaprezentowała wczoraj Barcelona w konfrontacji tak wielkich drużyn, pokazuje że wiara czyni cuda - powiedział Stolarczyk dla oficjalnego serwisu klubu.

Dyrektor Sportowy wypowiedział się także na temat adaptacji w zespole nowych piłkarzy - Nadira Ciftciego i Mate Tsintsadze.

- Nadir, który dołączył do naszego zespołu kilka dni przed meczem z Cracovią, nie pokazuje jeszcze tego, na co go stać. Trzeba zaznaczyć, że jest to zawodnik, który przez ostatni rok grał mniej i proces adaptacji w jego przypadku nie będzie błyskawiczny. Jeśli chodzi o Mate, to początek miał bardzo optymistyczny. A ostatnie mecze były słabsze w wykonaniu całego zespołu. Mate również jest na etapie wdrażania się w zespół – pamiętajmy, że dla niego to pierwszy zagraniczny transfer w życiu. Myślę, że jest kwestią czasu, kiedy zawodnik – tak jak inni piłkarze, którzy do nas trafiali i potrzebowali kilku tygodni, a nawet kilku miesięcy (jak Mateusz Matras) na adaptację – spokojnie sobie z tym poradzi, pracując ciężko na treningach. Na pewno cieszy fakt powrotu do zdrowia Davida Niepsuja, ponieważ przez długi okres borykał się z kontuzją. Zawodnik pokazuje trenerowi podczas treningów tak dobrą formę, że szkoleniowiec nie bał się wstawić zawodnika na lewą stronę. Na tej pozycji teoretycznie zastępcą Ricardo Nunesa powinien być Hubert Matynia, ale borykał się on z kontuzją podczas obozu przygotowawczego i dołączył do zespołu w krótkim okresie przed ligą. Teraz musi nadrobić zaległości treningowe, bo w naturalnej kolejności to Hubert pewnie zastąpiłby Ricardo - ocenił.

Maciej Stolarczyk zdradził także efekty rozmów na temat rozwiązania umowy z Radosławem Janukiewiczem. Bramkarz jednak odrzucił propozycję klubu.

- Bardzo zaangażowaliśmy się w proces rozstania z Radkiem Janukiewiczem. Został on zaoferowany do wszystkich klubów w Polsce (nie tylko Lotto Ekstraklasy), ale nie otrzymaliśmy żadnego oficjalnego odzewu. Zaproponowaliśmy Radkowi rozwiązanie umowy z wypłaceniem niemalże całego kontraktu. Dokładnie bez jednej pensji. Mógł również dalej trenować z naszym drugim zespołem. Wówczas miałby możliwość przejścia w dowolnym czasie do dowolnego pracodawcy jako wolny zawodnik. Byłoby to bardzo dogodne rozwiązanie dla zawodnika, ponieważ mógłby podjąć pracę w dowolnej chwili w innym klubie. W tej chwili woli być jednak zawodnikiem rezerw i być na naszym garnuszku do wypełnienia kontraktu. Jest to dla nas sytuacja niezręczna. Oferta przez nas przedstawiona była na tyle korzystna, iż myśleliśmy, że zawodnik z niej skorzysta. Tak się jednak nie stało i w związku z tym będziemy mieli tego gracza u siebie do końca kontraktu - zdradził dyrektor sportowy.

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: Pogoń Szczecin SA
Wyświetleń: 7158

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...