Aktualności

Adam Buksa podzielił się z nami przemyśleniami dotyczącymi spotkania z Górnikiem Zabrze. Napastnik Pogoni Szczecin w tym meczu nie zdołał wpisać się na listę strzelców, ale wykonał ogromną pracę w formacji ofensywnej.


Wszyscy byliśmy świadomi tego, jak trudne będzie spotkanie z Górnikiem Zabrze. Zaryzykuje stwierdzenie, że w tym spotkaniu wyjątkowo ciężko grało się Tobie. Obrońcy podążali za Tobą krok w krok.

- Wiedzieliśmy, że będzie to trudny mecz. W Ekstraklasie nie ma łatwych spotkań. Górnik jest zespołem, który walczy o utrzymanie i bije się o każdy możliwy punkt. Jest w podobnej sytuacji, co my rok temu także znamy ich "ból". Zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że będą za wszelką cenę chcieli wyszarpać nam punkty. Nie udało im się to. Byliśmy zespołem zdecydowanie lepszym i uważam, że zasłużyliśmy na to zwycięstwo. Odnośnie do mojej osoby, to nie łudzę się, że będę miał lekkie i przyjemne spotkania. W zasadzie po każdym meczu jestem mocno poobijany, ale taka jest moja rola. Wygraliśmy mecz i z tego się bardzo cieszę.

W 70. minucie spotkania miałeś ostre starcie z jednym ze zawodników Górnika. Wyglądało to dosyć groźnie, ale rozumiem, że wszystko jest w porządku?

- Tak, nie ma żadnego problemu.

W Szczecinie wybudowaliście twierdzę, w której komukolwiek będzie niesamowicie ciężko zdobyć jakiekolwiek punkty.

- Jest to nasze ósme domowe zwycięstwo z rzędu. Jest to dla nas bardzo istotne. Nie zależnie od przeciwnika zawsze czujemy się tutaj pewnie i czujemy wsparcie naszych kibiców, a to dodatkowo nas "niesie". Spotkania domowe wygrywamy w dobrym stylu, zasłużenie i nie inaczej było dzisiaj. Dziś szybko straciliśmy bramkę, ale potrafiliśmy natychmiast odpowiedzieć i zmusiliśmy przeciwnika do bardzo głębokiej defensywy. W drugiej połowie cofnęliśmy się i daliśmy pole Górnika. Było to zamierzone, chcieliśmy trochę odpocząć, bo wysoki pressing, który stosujemy, wymaga wkładu ogromnych sił. Wszystko, co zakładaliśmy przed meczem udało się zrealizować. Gdyby nie stracona bramka, to byłoby idealnie, ale tak jak już powiedziałem wczesniej — trzy punkty zostają w Szczecinie i to jest najważniejsze.

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Marcel Kozłowski
Żródło: własne
Wyświetleń: 3258

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...