Aktualności

  • Kozulj: Więcej sytuacji strzeleckich to nasz pierwszy cel

- Cały tydzień o tym rozmawiamy z trenerami i między sobą. Oczywiście, że musimy stwarzać sobie więcej okazji, bo to jedyna droga do tego aby te gole zdobywać - powiedział w czwartek Zvonimir Kozulj z którym rozmawiał Daniel Trzepacz.


Jesteś już gotowy, aby w Zabrzu zagrać od pierwszej minuty?

- Myślę, że tak. Trudny czas za mną. Wiedzieliśmy z trenerem, że będę potrzebował trochę czasu. Teraz jestem szczęśliwy, że mogę grać i pomagać drużynie tak jak już do tego przywykłem w przeszłości. Czekam z niecierpliwością na sobotni mecz.

W ostatnich meczach bramek nie traciliśmy, ale też nie strzelaliśmy. Dwa remisy to zdecydowanie mniej niż oczekiwaliśmy.

- Tak, to prawda. Większą część sezonu spędziliśmy na pozycji lidera tabeli i cały czas chcemy być w czubie. Bardzo dobrze radzimy sobie w obronie, tracimy mało bramek. Jednak jeśli chcemy zostać w ścisłej czołówce musimy grać lepiej w ofensywie i strzelać więcej bramek. Myślę, że poprawimy ten element w kilku najbliższych meczach, które są przed nami.

Ten rzut karny z Łodzi śni Ci się jeszcze, czy głowa już czysta i nie myślisz o tym?

- Miałem plan na ten rzut karny, ale niestety, nie udało się i przestrzeliłem. Głowę mam czystą, ale za ten rzut karny biorę pełną odpowiedzialność na klatę. Mogłbym rozmyślać, ale to już jest za mną i za drużyną. Teraz myślimy o meczu w Zabrzu, żeby zdobyć tam komplet punktów.

W ostatnich meczach niestety nie stwarzaliśmy sobie wielu sytuacji strzeleckich. Macie plan jak to zmienić już w Zabrzu?

- Brawo dla Ciebie, że też to widzisz! Cały tydzień o tym rozmawiamy z trenerami i między sobą. Oczywiście, że musimy stwarzać sobie więcej okazji, bo to jedyna droga do tego aby te gole zdobywać. Im więcej szans stworzymy, tym więcej bramek możemy strzelić, to jest proste gdy się o tym mówi i oczywiste. Ale tak, to jest dla nas pierwszy cel na najbliższe mecze aby kreować więcej sytuacji. Mocno w tym tygodniu pracowaliśmy i o tym rozmawialiśmy, aby ten element poprawić.

I Zvonimir Kozulj od pierwszej minuty w Zabrzu w tym pomoże?

- <śmiech> Mam taką nadzieję! Zrobię wszystko, żeby wygrać ten mecz i pomóc drużynie w odniesieniu zwycięstwa. Razem możemy być tylko mocniejsi.

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: własne
Wyświetleń: 3515
tekst alternatywny

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...