Aktualności

  • Mroczek: Kozłowski nie odejdzie, Cibicki bez wyroku jest niewinny

W czwartek sporo jest w prasie słów prezesa Jarosława Mroczka. Wywiad z prezesem Pogoni Szczecin znaleźć można na stronie Interia.pl. Prezes zapytany został między innymi o kwestię odejścia Kacpra Kozłowskiego i sytuację Pawła Cibickiego.


Zimą szykujecie transfery? Trener Kosta Runjaic dostanie kasę na wzmocnienia? 

- Uważam, że dysponujemy zgraną kadrą, która jest efektem naszej długoletniej pracy. Czy w takiej sytuacji warto mieszać na pozycjach i dodawać nowe elementy? Nie jestem do tego przekonany. To, że trener ma takich zawodników jakich ma, to jego przywilej. W tej chwili może skupić się na zgrywaniu ich, szlifowaniu techniki czy stałych fragmentach gry. Oczywiście, że jak się ma kasę to można kupić jedenastu zawodników i wygrać ligę, ale mnie takie rozwiązanie nie satysfakcjonowałoby. 

Co z piłkarzami, którzy mogą opuścić klub? Sporo mówi się o wielkim talencie - Kacprze Kozłowskim. 

- Nie ma takiej możliwości. Jesteśmy w kontakcie z rodzicami chłopaka i wiem, że nie tylko nam, ale również im zależy na rozwoju zawodnika w naszym klubie. To oznacza, że tematu odejścia Kacpra nie ma nie tylko w zimowym oknie transferowym, ale także przez najbliższy rok, a nawet dłużej. W tej chwili nie wyobrażam sobie sytuacji, w której Kacper nas opuści. Jego miejsce jest na razie w Pogoni. 

Może pobić transferowy rekord klubu, który obecnie wynosi 4 mln euro? Za tyle sprzedaliście Sebastiana Walukiewicza i Adama Buksę.

- Jeśli Kacper będzie się rozwijał tak jak dotychczas, to jestem przekonany, że w przyszłości może pobić nie tylko transferowy rekord Pogoni, ale i całej Ekstraklasy. Nie mam co do tego żadnych wątpliwości. Wszystko będzie zależało od tego, jaką wybierze drogę. Na razie ten rozwój jest bardzo harmonijny. 

Jaka będzie przyszłość Pawła Cibickiego, któremu Szwedzi zarzucają udział w aferze korupcyjnej? W procederze miał brać udział w maju 2019 roku. Do szwedzkiego sądu trafił już nawet akt oskarżenia. 

- Mam taką zasadę, że dopóki człowiek nie ma udowodnionej winy to dla mnie jest niewinny. I tak samo będę postępować w przypadku Pawła. Jeśli będzie umiał odnaleźć się w tej trudnej sytuacji i zachowywać się fair wobec nas, to my też zachowany się fair wobec niego. Proszę jednak pamiętać, że jesteśmy klubem piłkarskim a nie prokuraturą, a ja jestem prezesem a nie sędzią. Nie zamierzam wzywać Pawła do mojego gabinetu, aby wyjaśniał mi o co chodziło. Zamiast tego poczekam na wyrok. I jeżeli okaże się, że Cibicki zostanie skazany, to w kontrakcie mamy zapisy z których skorzystamy.

CAŁĄ ROZMOWĘ PRZECZYTAĆ MOŻNA TUTAJ!

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: Interia.pl
Wyświetleń: 9451
tekst alternatywny

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...