Do meczu z Piastem Gliwice pozostał jeden dzień. To w ostatnich latach mało wygodny rywal dla Pogoni Szczecin.
Pogoń Szczecin ostatni raz z Piastem wygrała 22 lipca 2017 roku w Gliwicach. Drużyna prowadzona przez Macieja Skorżę pokonała rywali 2:1 po golach Dariusza Formelli i Sebastiana Rudola. Drugi mecz pomiędzy tymi drużynami w sezonie 2017/2018 był pierwszym meczem Kosty Runjaica na stadionie w Szczecinie w roli szkoleniowca Dumy Pomorza.
Mecz ten z trybun obserowowało jedynie 1611 kibiców. Sytuacja Pogoni w tabeli była tragiczna, a Szczecin tego dnia nawiedziła ogromna ulewa. Spotkanie rozpoczęło się z trzydziestominutowym opóźnieniem. Mecz zakończył się remisem 2:2 i Kosta Runjaic doskonale pamięta ten mecz.
- Świetnie sobie przypominam tamto spotkanie. Pogoda była nawet gorsza niż dziś. Mocno padało i moim zdaniem nie powinniśmy grać. Boisko nie nadawało się do spotkania. Szybko straciliśmy bramkę, ale odwróciliśmy mecz i... nieszczęśliwie zremisowaliśmy. Byliśmy lepsi, powinniśmy wygrać. Gorsze niż strata 2 punktów była dla nas zniszczona murawa, a przy naszym stylu gry to było ważne. Dziś jest z murawą wszystko w porządku i w niedzielę to też powinien być nasz atut - mówił w piątek Kosta Runjaic.
Od tamtej pory Portowcy mierzyli się z Piastem jeszcze cztery razy. W żadnym z nich nie potrafili trafić do siatki rywala. Dwa mecze kończyły się naszymi porażkami, a dwa to bezbramkowe remisy. Czas odmienić historię i w końcu pokonać zespół prowadzony przez Waldemara Fornalika.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
