Asystent Kosty Runjaica, Dietmar Brehmer, spotkał się w piątek na konferencji prasowej z lokalnymi dziennikarzami. Jej tematem był oczywiście zbliżający się mecz z Lechią Gdańsk, który zaplanowany jest na niedzielę. Brehmer zastąpił chorego Kostę Runjaica, który otrzymał od lekarzy zakaz opuszczania domu.
- Trener przeprasza, ale jego stan zdrowia jest na tyle poważny, że musiał udać się do domu. Priorytetem dla niego jest przygotowanie się do meczu z Lechią. Trener jest szefem i nie wyobrażamy sobie pracy bez niego w Gdańsku i z nami będzie.
- Jesteśmy w komfortowej sytuacji, do składu wracają Buksa i Bartkowski. Problemem jest Benyamina, który zmaga się z urazem mięśniowym w okolicy biodra. Wiemy, że od dłuższego czasu kontuzjowany jest Kamil Drygas i Mariusz Malec. Trenuje też Rico, jest do naszej dyspozycji, ale w dobrej formie jest Hubert Matynia.
- Brak Piotra Stokowca to nie jest argument, który rozpatrujemy. Ma on bardzo dobrych asystentów i są przygotowani do takiej sytuacji. Przygotowujemy się do Lechii, wiemy jaka jest siła. Gdyby na obu ławkach zabrakło pierwszych trenerów to byłby to ewenement na skalę światową, ale trener Runjaic z nami będzie w Gdańsku.
- W naszej świadomości i pamięci są mecze, które przegraliśmy w poprzednim sezonie z Lechią. Skupiamy się jednak na sobie i tym, aby się dobrze zaprezentować. Każdy z tych trzech meczów, które przegraliśmy mogliśmy wygrać. Było bardzo blisko. W Gdańsku wyrównaliśmy, a przegraliśmy 1:2. W grupie mistrzowskiej też mieliśmy dobry wynik, a ostatecznie przegraliśmy. Nie przypominaliśmy piłkarzom tych meczów, ale oni też mają dobrą pamięć i zapewne je pamiętają.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...