Aktualności

  • Kiedyś to było #1: Historia "nowego Radosława Majdana"

Niestety, ale rozgrywki naszej ukochanej PKO Ekstraklasy zostały zawieszone co najmniej do końca marca. Wraz z nimi swoich meczów nie będzie rozgrywać także Pogoń Szczecin, której piłkarze będą teraz trenować indywidualnie. Przez ten okres pustki, gdy nie będziemy mogli jak do telenoweli zasiadać do meczów Dumy Pomorza postanowiliśmy ruszyć z tymczasową serią "kiedyś to było". Na pierwszy ogień wzięliśmy na tapet Damiana Wójcika, czyli bramkarza, którego swego czasu "Głos Szczeciński" zdążył nawet porównać do Radosława Majdana tytułując jeden ze swoich artykułów "Nowy Majdan?". 


Damian Wójcik swoje pierwsze piłkarskie kroki na polskiej ziemi stawiał w akademii Zagłębia Lubin. Zagłębia, którego obrońcą był wówczas jego ojciec, Andrzej Wójcik. Młody bramkarz jednak nie mógł się przebić w pierwszej drużynie Miedziowych i szybko zaczęto szukać dla niego wypożyczenia. Tata doradził mu, aby ten spróbował swoich sił w Pogoni Szczecin i właśnie tam młodzieniec powędrował na testy. 

Był to bardzo niepozorny bramkarz. Golkiper to zawodnik, który kojarzy się z człowiekiem sięgającym takich rozmiarów, że spokojnie mógłby być rozgrywającym, a nawet skrzydłowym w NBA. Jednak tak nie było z Damianem. Wójcik mierzył zaledwie 180cm, przez co był niższy od wielu piłkarzy z pola. Aczkolwiek wystarczył jeden mecz kontrolny, 60 minut spędzonych na boisku, abyśmy mogli o nim przeczytać jako nowej nadziei Portowców. 

Na pierwszy rzut oka młody bramkarz jest dosyć niski.

- Co z tego. Może być za to bardzo efektywny - odpowiedział na nasz "zarzut" kierownik drużyny Pogoni, Ryszard Mizak.

Te słowa szybko znalazły potwierdzenie. Wójcik w pięknym stylu obronił kilka groźnych uderzeń polickiego zespołu. Do górnych piłek fruwał niczym Radosław Majdan za swoich najlepszych lat w barwach portowców. - mogliśmy przeczytać w artykule z 3 marca 2008 roku, który ukazał się na łamach "Głosu Szczecińskiego" o grze przeciwko KP Police Damiana Wójcika. 

Granatowo-bordowi w sezonie 2007/2008 grali w IV lidze i mieli bardzo duży problem z obsadą bramkarza. Jakub Łapczyński i Tomasz Judkowiak spisywali się bardzo słabo, a przyjście Wójcika by rozwiązało kolejny problem. Problem z obsadą młodzieżowca. Wówczas na tym szczeblu aż 3 piłkarzy będących na murawie musiało być młodzieżowcami (gracze do 21. roku życia), a wejście Damiana między słupki by ten problem wyeliminowało. W Szczecinie ostatecznie zdecydowano, że wypożyczyczą tego filigranowego golkipera z Zagłębia Lubin. 

Natomiast jak dalej spisywał się nowy Radosław Majdan? Cóż, sezon 2007/2008 i początek kampanii 2008/2009 mógł zaliczyć do udanych. Grał regularnie i został numerem jeden w bramce Pogoni. Aczkolwiek w trakcie meczu z Elaną Toruń Damian złamał nogę. Ta kontuzja była początkiem jego końca w Szczecinie. Klub postanowił nie przedłużyć wygasającego wraz z końcem sezonu 2008/2009 kontraktu i odszedł z klubu. 

Wójcik postanowił zejść z poziomu II ligi ponownie do III ligi. Tym razem jego nowym pracodawcą została Polonia-Stal Świdnica. Wójcik spędził tam 2 sezony po czym postawił już na futbol na mniej profesjonalnym poziomie. Zaczął on swoją tułaczkę po klubach takich jak: Tęcza 34 Płońsk, Arkon Przemków, Victoria Parchów, Orla Wąsosz czy Orkan Szczedrzykowice. Trzeba przyznać, że jak na następcę Majdana CV nie jest za bardzo okazałe. Takie historie jak ta z Wójcikiem w roli głównej pokazują, aby nie oceniać zbyt pochopnie piłkarzy. Nowy Radosław Majdan najdalej zaszedł na poziom 2. ligi, a od kilku lat w piłkę gra raczej hobbystycznie.

Kibice Pogoni pamiętający czasy odbudowy klubu na pewno dobrze wspominają Damiana. Nigdy nie schodził on poniżej pewnego poziomu i nie przeszkadzały mu w tym nawet jego skromne warunki fizyczne. Mimo wszystko mogliśmy się spodziewać, że golkiper zrobi większą karierę. Niestety nie każdy piłkarz uznawany za talent ostatecznie rozwija się do takiego stopnia jaki mu wróżą kibice i eksperci.  

Masz jakiś pomysł odnośnie serii? Co możnaby zmienić? Może jest jakaś historia o której chciałbyś przeczytać na łamach naszego portalu? Podziel się w komentarzach, a kto wie czy za jakiś czas nie pojawi się artykuł właśnie dzięki tobie i twojemu pomysłowi. Mamy nadzieję, że spodoba się tobie ta seria i wypełni ona pustkę w przerwie w rozgrywkach. 

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Dawid Stelnicki
Żródło: własne
Wyświetleń: 5779
tekst alternatywny

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...