Pogoń została w poniedziałek szóstym klubem, który zatrudnił w roli trenera pierwszego zespołu obcokrajowca. Obecnie blisko 40% posad dla szkoleniowców zajmują obcokrajowcy. Jak sobie radzą?
Jeszcze nie tak dawno kluby niechętnie sięgały po obcokrajowców korzystając głównie z rodzimego rynku szkoleniowców. Kibice zarzucali klubom, że kotłują się wciąż wśród tych samych nazwisk. Teraz sytuacja powoli się zmienia i trenerzy zagraniczni pełnią już znaczącą rolę w rozgrywkach.
Większość z nich ze swoimi klubami zajmuje miejsca w pierwszej ósemce. Najwyżej obecnie znajduje się Romeo Jozak, który z Legią Warszawa jest wiceliderem Lotto Ekstraklasy.
Drugi w kolejności jest Gino Lettieri, który dość niespodziewanie wraz z Koroną Kielce plasuje się na czwartym miejscu w naszej lidze.
Zaraz za jego plecami znajduje się chorwat Nenad Bjelica. Szkoleniowecz Lechem zajął już drugie miejsce w Lotto Ekstraklasiei grał w finale Pucharu Polski. Na ten moment zadowolić się musi piątą pozycją, ale jego aspiracje sięgają znacznie wyżej.
Pozycję niżej w tabeli jest Kiko Ramirez. Hiszpan pracuje w Wiśle już od zeszłego sezonu i cały czas radzi sobie bardzo dobrze, mimo iż wcześniej nie pracował w uznanych klubach.
Najniżej z dotychczas pracujących w Lotto Ekstraklasie obcokrajowców znajduje się Adam Owen. Jednak walijczyk objął posadę trenera Lechii stosunkowo niedawno. Obecnie plasuje się z Lechią na dwunastej pozycji w tabeli.
Kosta Runjaić dołącza do tego grona. Obejmuje Pogoń w tragicznym położeniu, na pozycji czerwonej latarni rozgrywek. Wierzymy, że osiągane przez niego wyniki pozwolą bezpiecznie utrzymać się w gronie najlepszych zespołów w kraju.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
