Aktualności

Za nami 5. seria gier PKO BP Ekstraklasy. W niej gospodarze odnieśli tylko jedno zwycięstwo, a Portowcy zremisowali z Wisłą 2:2. 


Miedź Legnica 0 - 1 Zagłębie Lubin (12.08, godz. 18:00) 

Piątą serię gier rozpoczynaliśmy w Legnicy Derbami Dolnego Śląska. Najpierw mocne uderzenie Henriqueza dobrze obronił Bieszczad. Potem Lenarcik skutecznie interweniował po strzałach Łakomego i Dienga. Następnie Kobacki i Chuca mieli znakomite okazje w polu karnym, jednak nie potrafili nawet celnie uderzyć. W 52. minucie Chodyna zagrał w pole karne, a piłka niefortunnie odbiła się od Aurtenetxe i wpadła do siatki. Później Chodyna wyszedł “sam na sam” z bramkarzem, lecz Lenarcik doskonale interweniował. Jeszcze na koniec Jach główkował w poprzeczkę. Zagłębie wygrało derbowe stracie, a Miedź przegrała już 3. kolejne spotkanie. 

Widzew Łódź 1 - 2 Legia Warszawa (12.08, godz. 20:30) 

W drugim piątkowym spotkaniu czekał nas kolejny szlagier. Po 8 latach przerwy na ekstraklasowe boiska powróciły Derby Polski. Pierwszą wartą uwagi sytuację oglądaliśmy w 30. minucie. Wówczas kapitalny płaski strzał Johanssona znalazł drogę do siatki. 12 minut później Muci świetnie dograł do ustawionego przed bramką Kapustki, który podwyższył prowadzenie Wojskowych. Kwadrans przed końcem regulaminowego czasu meczu Stępiński trafił, jednak jego gol nie został uznany z powodu minimalnego ofsajdu. Potem Terpiłowski główkował, a Tobiasz bez problemu złapał. Następnie Wszołek był w sytuacji “jeden na jeden”, ale Ravas dobrze interweniował, a futbolówka jeszcze odbiła się od poprzeczki. Wreszcie, w 10. minucie doliczonego czasu gry Lipski zdobył kontaktowego gola głową. Chwilę po tej sytuacji sędzia zagwizdał po raz ostatni i Legia mogła się cieszyć z drugiego z rzędu triumfu. 

Cracovia 0 - 1 Piast Gliwice (13.08, godz. 15:00) 

Piast przegrał wszystkie mecze nie zdobywając choćby gola. Podopieczni Fornalika chcieli się przełamać na trudnym terenie w Krakowie. Najpierw Kakabadze i Pyrka próbowali, ale bramkarze nie dali się zaskoczyć. Potem Wilczek otrzymał doskonałe podanie od Kądziora, jednak napastnik gości minął się z piłką. Następnie mocne uderzenie Hebo z dystansu dobrze obronił Plach. W 70. minucie Jorge Felix zdobył pierwszego w tym sezonie gola dla gości, a zarazem jedynego w tym spotkaniu. Już później Cracovia nie stworzyła sobie groźnych okazji i Piast mógł sobie dopisać pierwszy komplet punktów w tym sezonie. 

Górnik Zabrze 1 - 3 Stal Mielec (13.08, godz. 17:30) 

Stal nieźle weszła w sezon i w kolejnym pojedynku mierzyła się w Zabrzu z miejscowym Górnikiem, który wygrał 2 ostatnie mecze. W 13. minucie Podolski zagrał przed bramkę, a Olkowski otworzył wynik spotkania. Chwilę później “Poldi” minął bramkarza, powinien strzelać, jednak obrońcy gości w porę wybili piłkę. W 42. minucie Hamulić świetnie przełożył obrońców gospodarzy i wpakował piłkę do siatki. W doliczonym czasie gry pierwszej połowy Domański precyzyjnie przymierzył z rzutu wolnego dając prowadzenie przyjezdnym. W 46. minucie kapitalną akcję podopiecznych Majewskiego wykończył Domański, który miał na swoim koncie już 2 gole. Następnie Podolski odpowiedział z dystansu, lecz minimalnie się pomylił. Potem Broll obronił nieprzyjemny strzał Lebedyńskiego. Później Pacheco z okolic 3. metra główkował wprost w Mrozka. W 85. minucie Mak wyszedł “sam na sam” z Brollem, a bramkarz miejscowych faulował pomocnika, za co otrzymał czerwoną kartkę. Trener Gaul wykorzystał wszystkie zmiany, więc na bramce stanął zawodnik z pola - Krzysztof Kubica. Świetnie interweniował on po uderzeniu z rzutu wolnego Wlazły. Ostatecznie Stal wywiozła z Zabrza 3 punkty. 

Radomiak Radom 4 - 1 Lechia Gdańsk (14.08, godz. 15:00) 

W pierwszym niedzielnym spotkaniu mierzyły się zespoły, które nie najlepiej rozpoczęły rozgrywki. Już w 4. minucie Maurides wyprowadził Zielonych na prowadzenie. Potem Flavio uderzył z dystansu, a Majchrowicz dobrze obronił. W 18. minucie potężny strzał Alvesa wylądował w siatce. Chwilę później piłka po główce Mauridesa zatrzymała się na poprzeczce. Następnie to Grzybek trafił z rzutu wolnego w aluminium. W 23. minucie Cichocki zagrał ręką we własnym polu karnym, a “jedenastkę” pewnie wykorzystał Flavio Paixao. Jeszcze przed przerwą Machado wyszedł “sam na sam” z bramkarzem, ale Buchalik świetnie interweniował. W 54. minucie tym razem Nalepa dotknął futbolówkę ręką w polu karnym i z 11. metrów nie pomylił się Nascimento. Potem Nalepa główkował, a znakomitą paradą popisał się Majchrowicz. Później Feliks odpowiedział z dystansu, lecz Buchalik kapitalnie zbił piłkę na słupek. W 76. minucie rezerwowy napastnik gospodarzy już się nie pomylił i ustalił wynik meczu celną główką. Następnie Pik trafił, jednak jego gol nie został uznany z powodu faulu gracza miejscowych. Na koniec kopnięcie Pika ładnie obronił golkiper gości, a dobitka z bliska Alvesa przefrunęła wysoko nad poprzeczką. Radomiak zasłużenie wygrał i Lechia kolejny tydzień spędzi w strefie spadkowej. 

Raków Częstochowa 2 - 2 Jagiellonia Białystok (14.08, godz. 17:30) 

Jagiellonia przegrała ostatnie 3 mecze i pojedynkowała się w Częstochowie z wicemistrzem Polski. Już w 3. minucie Nowak zdobył debiutancką bramkę w drużynie Medalików i otworzył wynik spotkania. 7 minut później Czyż trafił w słupek, a Nastic niefortunnie wpakował piłkę do własnej siatki. Potem Wdowiak przegrał pojedynek “sam na sam” z Alomeroviciem. Na początku drugiej części gry Wdowiak miał dwie bardzo dobre sytuacje, ale dwukrotnie przestrzelił. W 63. minucie Nene kropnął z dystansu zdobywając gola kontaktowego. Następnie Gual spróbował, jednak dobrą interwencją popisał się Trelowski. W 85. minucie Marc Gual zgrał wrzuconą futbolówkę na 2. metr, a Imaz “szczupakiem” doprowadził do wyrównania. Jagiellonia w ostatnich minutach wyrwała Rakowowi cenne punkty. 

Lech Poznań 0 - 1 Śląsk Wrocław (14.08, godz. 20:00) 

Lech fatalnie rozpoczął sezon i w poszukiwaniu pierwszego zwycięstwa podejmował na własnym obiekcie Śląska. Na początku Samiec-Talar uderzał w polu karnym, jednak Bednarek okazał się lepszy. Chwilę później Tsitaishvili odpowiedział, ale tym razem Szromnik był na posterunku. Potem Gruzin spróbował z dystansu, lecz nieznacznie się pomylił. W 26. minucie Schwarz bez problemu przedryblował obronę Kolejorza i wpakował piłkę do siatki. Następnie Kvekveskiri strzelił z rzutu wolnego, a golkiper Wojskowych kapitalnie się wyciągnął. Po chwili pomocnik gospodarzy znów uderzył i po raz kolejny Szromnik fantastycznie interweniował. Później Sousa popisał się “centrostrzałem”, który przeleciał minimalnie obok bramki. Jeszcze przed przerwą Marchwiński główkował z bliskiej odległości i trafił w słupek. W drugiej połowie najpierw Exposito próbował, a Bednarek dobrze obronił. Potem Skóraś miał wyśmienitą okazję, jednak nawet nie trafił w światło bramki. Następnie Exposito wyszedł “sam na sam” z bramkarzem i uderzył obok słupka. Później Bergier miał swoją szansę, lecz golkiper miejscowych znów ładnie interweniował. Na koniec Kvekveskiri uderzył z woleja, a Szromnik wyśmienicie pofrunął parując futbolówkę do boku. Lech miał swoje sytuacje, ale był nieskuteczny i to Śląsk wywiózł z Poznania komplet punktów.

Korona Kielce 0 - 1 Warta Poznań (15.08, godz. 19:00) 

W ostatnim spotkaniu 5. serii gier Korona, która wygrała 2 poprzednie mecze podejmowała poznańską Wartę. W 11. minucie Balic brutalnie sfaulował Miguela Luisa i za to przewinienie otrzymał bezpośredni czerwony kartonik. Chwilę później Luis trafił z 5. metra w poprzeczkę. W 34. minucie Danek zagrał piłkę ręką w polu karnym, a “jedenastkę” na gola zamienił Kopczyński. Następnie Petrov odpowiedział, lecz z najbliższej odległości trafił tylko w słupek. Po przerwie z boiska wiało nudą. Gospodarze starali się zagrozić bramce Lisa, jednak ich próby nie były wystarczająco dobre, aby zaskoczyć bramkarza Zielonych. Najlepszą okazję po stronie przyjezdnych miał Grzesik. Jego mocny strzał odbił Forenc. Warcie udało się dowieźć korzystny wynik do końcowego gwizdka. 

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Michał Horbaczewski
Żródło: własne
Wyświetleń: 1548
tekst alternatywny

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...