Obsada pozycji młodzieżowca była jedną z zagadek przed pierwszym meczem nie tylko dla Pogoni, ale i dla pozostałych klubów PKO Ekstraklasy. W pierwszym meczu sezonu rola ta przypadła Sebastianowi Kowalczykowi.
Niezadowoleni, ale przygotowani
Od sezonu 2019/2020 każda drużyna ma obowiązek wystawienia w podstawowej jedenastce — oraz posiadania na murawie w trakcie meczu — co najmniej jednego młodzieżowca, czyli zawodnika, który nie ukończył 21 roku życia. Trener Kosta Runjaic podczas przedsezonowej konferencji przyznał, że nowy przepis zupełnie nie przypadł mu do gustu.
- Według mnie ten przepis nie jest dobry, ale musimy go zaakceptować. Nie widzę w nim dużego sensu. Gramy w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce i mamy do czynienia z profesjonalnymi sportowcami. Nie mówimy tutaj o młodzieży, ale o wynikach i efektach, niezależnie od tego ile kto ma lat. W zawodowej piłce chodzi o rywalizację, jakość i wyniki – powiedział Kosta Runjaic.
Mimo braku aprobaty dla wymogu narzuconego przez PZPN Runjaic przyznał także, że jego drużyna nie będzie miała większych kłopotów z wystawianiem młodzieżowców. W szerokiej kadrze na mecz z Legią Warszawa znalazło się trzech zawodników spełniających kryteria przepisu.
Pierwsze kroki już za nimi
Najbardziej doświadczonym młodzieżowcem w szeregach Pogoni Szczecin jest Marcin Listkowski. 21-letni pomocnik rozegrał 69 spotkań w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce. Poprzedni sezon spędził w pierwszoligowym Rakowie Częstochowa (25 występów w I lidze), z którym wywalczył awans do ekstraklasy.
Sebastian Kowalczyk swój debiut w barwach Dumy Pomorza zaliczył w trakcie rozgrywek 2016/2017, ale dopiero w poprzednim sezonie otrzymał prawdziwą szansę na zaprezentowanie swoich umiejętności. W zakończonej batalii 2018/2019 popularny "Kowal" wystąpił w 28 meczach, a łącznie w ekstraklasie ma ich na koncie 41.
W dwudziestoosobowej grupie piłkarzy, którzy udali się do Warszawy, był również Jakub Bursztyn. Rezerwowy bramkarz Pogoni Szczecin większość swojego ekstraklasowego doświadczenia zdobył w poprzednim sezonie, a dokładniej rzecz ujmując w grupie mistrzowskiej, w której zastąpił między słupkami Łukasza Załuskę. 21-letni golkiper trzynastokrotnie bronił dostępu do bramki Portowców.
Wybraniec Runjaica
Na przedsezonowej konferencji Runjaic poinformował, że Sebastian Kowalczyk dostanie więcej odpowiedzialności i w sezonie 2019/2020 będzie sprawował funkcje trzeciego kapitana Dumy Pomorza. Niemiecki szkoleniowiec obdarzył Kowalczyka zaufaniem na początku ubiegłych rozgrywek i wydaje się, że jak do tej pory może być zadowolony z postawy swojego podopiecznego, którego w pewnym stopniu wziął pod swoje skrzydła, gdzie formuje młodego piłkarza od podstaw niczym z gliny.
W zwycięskim meczu przeciwko Legii Warszawa w roli młodzieżowca wystąpił właśnie Sebastian Kowalczyk. Pomocnik Pogoni zaprezentował się solidnie na tle zawodników z Warszawy, ale z pewnością może dać swojej drużynie znacznie więcej.
Czekają na szanse
Wiele wskazuje na to, że przez najbliższy czas miejsce młodzieżowca będzie zarezerwowane dla Sebastiana Kowalczyka. W przypadku kontuzji lub nadmiaru żółtych kartek popularnego "Kowala" będzie miał kto zastąpić.
Spotkanie przeciwko Legii na ławce rezerwowych rozpoczął Marcin Listkowski, który po udanym sezonie w Rakowie Częstochowa będzie chciał udowodnić swoją przydatność dla Pogoni. Walki o pierwszy skład nie odpuści również Jakub Bursztyn, ale o ewentualnej zmianie bramkarza nie ma aktualnie mowy. Okazji na zaprezentowanie się szerszej publiczności z pewnością wyczekują również m.in. Kozłowski, Wędrychowski, Benedyczak i Pawłowski.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
