W sobotę Pogoń Szczecin ogłosiła drugi transfer w zimowym okienku. Pogoń wzmocnili Leonardo Koutris i Linus Wahlqvist. Żaden klub Ekstraklasy nie dokonał tak błyskawicznych wzmocnień.
Gra Pogoni Szczecin jesienią była już opisywana na wszelkie sposoby. Efekt jest taki, że przed rundą rewanżową Portowców nie ma już w grze o Puchar Polski, a do liderującego w tabeli Rakowa Portowcy tracą dwanaście punktów. Szanse na pierwsze historii klubu trofeum? Raczej znikome. Dostało się za to już wszystkim, od zarządu, przez sztab, aż do piłkarzy.
Dokonane już ruchy wskazują na to, że w klubie doszło do błyskawicznej analizy tego, co w zespole nie funkcjonowało najlepiej. Pokrywa się to z opiniami kibiców, którzy nie byli jesienią zadowoleni z defensywy zespołu.
Do Pogoni trafia dwóch piłkarzy, którzy w swoich krajach mają wypracowaną markę. Koutris ma na swoim koncie występy w kadrze Grecji, a nie tak dawno temu mówiło się, że jego usługami interesują się kluby z Premier League, które miałyby wydać na niego 10 milionów Euro. Piłkarza dopadały jednak kontuzje i efekt jest taki, że dziś na odbudowę formy i swojego nazwiska pracować musi w Pogoni Szczecin.
Wahlqvist to także znane nazwisko w piłce w Szwecji. Także ma na koncie występy w dorosłej reprezentacji swojego kraju, a sam piłkarz uchodzi za mocny charakter. Liczby z ostatniego sezonu w Szwecji nie powalają, ale jego zespół w całości spisywał się słabo. Jako dobry znajomy Jensa Gustafssona ma znów szansę "odżyć" piłkarsko.
Nie o metryczki jednak chodzi, a o plan na tych piłkarzy i ich wykorzysanie. O Linusa Wahlqvista Pogoń starała się od lata. Koutris sam mówił, że kontakt z klubem był już od kilku miesięcy, ale wcześniej nie udało się tego ruchu sfinalizować. Pokazuje to, że Pogoń nie dokonywała tych wzmocnień bez przemyślenia albo z potrzeby chwili, lub atrakcyjnej oferty menadżera. To spowoduje, że oczekiwania wobec nowych piłkarzy będą jeszcze większe.
Za tak szybkie ruchy i decyzje klub trzeba jednak pochwalić. Znajdujący się na uboczu swojego zespołu przez ostatnie pół roku Koutris ma już okazję budować swoją formę i zgranie z kolegami w treningach drużynowych, a Wahlqvist dla sztabu dostępny będzie od stycznia, czyli najważniejszego etapu przygotowań. Latem tego zabrakło. Almqvist do zespołu dołączył 5 lipca, czyli dwa dni rzed pierwszym meczem z KR Reykjavik, a Leo Borges 10 lipca, czyli chwilę przed rewanżem. Teraz tego błędu udało się uniknąć.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
