Już o 20:30 rusza 20. kolejka naszej Ekstraklasy. Co poza meczem Pogoni Szczecin z Lechem Poznań czeka nas w najbliższych dniach?
Wisła Kraków - Górnik Zabrze (05.03, godz. 20:30)
Wiślacy notują bardzo dobrą wiosnę i powoli przypominają drużynę, którą widzi w swojej wyobraźni Peter Hyballa. Pomimo sytuacji w tabeli to właśnie gospodarze są wyraźnym faworytem piątkowego meczu. Górnik wciąż nie potrafi znaleźć formy po bardzo dobrym początku i utrzymują się tak wysoko w tabeli wyłącznie dzięki pierwszym 5 meczom, w których zgarnęli aż 13 oczek.
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Lechia Gdańsk (06.03, godz. 15:00)
Po raz kolejny mamy do czynienia z pojedynkiem z na papierze wyraźnym faworytem. Podbeskidzie lekko przygasło po dobrej serii na początku wiosny i ostatnie trzy mecze to dwa remisy i porażka. Lechia natomiast wciąż się nie zatrzymuje i awansowała już na 4. miejsce po cichu myśląc o dogonieniu okupujących miejsca na podium Rakowa i Pogoni. Gdańszczanie to jedna z najlepszych ekip od wznowienia rozgrywek i trzy punkty przywiezione z Bielska wciąż pozwalałyby myśleć o podium.
Zagłębie Lubin - Jagiellonia Białystok (06.03, godz. 17:30)
Poziom prezentowany przez jednych i drugich w 2021 roku jest bardzo niski. Zagłębie dopiero w ostatniej kolejce wygrało pirerwszy mecz na wiosnę, a Jagiellonia od pewnego czasu oprócz problemów na boisku zmaga się też z problemami poza boiskiem, konkretniej z koronawirusem. Do Lubina przyjedzie dość mocno okrojona kadra, co stanowi dla Miedziowych idealną okazję do złapania kolejnych punktów i pewności siebie.
Raków Częstochowa - Cracovia (06.03, godz. 20:00)
Kto jeszcze przed startem rozgrywek by się spodziewał, że w meczu Raków-Cracovia to ci pierwsi będą się bić o podium, a Pasy wyrywać punkty w walce o utrzymanie? Pomimo wygranej w Pucharze Polski sytuacja Cracovii wciąż jest bardzo słaba i po tej kolejce mogą spaść nawet na ostatnie miejsce. Od 16. Stali Mielec dzieli ekipę Probierza tylko dwa punkty, a między nimi jest jeszcze Podbeskidzie z oczkiem mniej niż Cracovia. Dodatkowo trafiają teraz na Raków, który powoli łapie formę i pewnie wygrał swoje dwa ostatnie pojedynki.
Piast Gliwice - Stal Mielec (07.03, godz. 12:30)
Piastunki w ostatnich tygodniach nieco zwolniły, czego dowodem są cztery punkty w trzech meczach. Starcie z Wartą było pierwszą porażką Piasta od października, a nawet wygrana z Jagiellonią przyszła w bólach po kuriozalnym golu w doliczonym czasie. Jednak teraz do Gliwic przyjeżdża Stal Mielec, która dawno nie zaznała smaku zwycięstwa. Jeżeli gracze Fornalika chcą jeszcze powalczyć o TOP 4 muszą wygrać z beniaminkiem.
Śląsk Wrocław - Legia Warszawa (07.03, godz. 17:30)
Bardzo ważne starcie dla Rakowa i Pogoni. Legioniści uciekli już wiceliderującej Pogoni na cztery punkty i powoli kładą ręce na pucharze za mistrzostwo Polski. Śląsk natomiast tydzień temu się przełamał wygrywając po raz pierwszy w rundzie wiosennej. Być może zwycięstwo z Portowcami doda im wiatru w żagle i wciąż pozostaną niepokonani na własnym obiekcie.
Warta Poznań - Wisła Płock (08.03, godz. 18:00)
Zarówno Warta, jak i Wisła wciąż nie mogą być pewni utrzymania w ekstraklasie, aczkolwiek dzięki dobremu początkowi rundy znacznie uciekli od strefy spadkowej. Jedni i drudzy mają już 7 oczek nad ostatnią Stalą i musieliby się postarać, żeby na koniec sezonu pożegnać się z najwyższą klasą rozgrywkową. Jednak zwycięstwo jednej z ekip dałoby duży luz i spokój w głowach piłkarzy w kontekście ewentualnej walki o utrzymanie.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
