Po tygodniu przerwy od udanego meczu z Ruchem Chorzów znów zagramy u siebie. Tym razem naszym rywalem będzie Piast Gliwice, a pierwszy gwizdek zaplanowano na sobotę, na godzinę 15:00.
Dla kibiców Pogoni Szczecin ostatnie dni upływają bardzo szybko. Wszyscy czekamy na 2 maja i mecz w finale Fortuna Pucharu Polski na Stadionie Narodowym w Warszawie, ale zanim do tego dojdzie, trzeba swoje zrobić w lidze. Ostatnio Portowcy wysoko pokonali Ruch Chorzów na własnym stadionie, a teraz do Grodu Gryfa przyjeżdża Piast Gliwice. Fani stawiają sprawę jasno - liczą się tylko trzy punkty.
- Ostatnie występy dobrze nas nakręcają, czujemy się dobrze po Jagiellonii, z Lechem też to dobrze wyglądało, teraz Ruch... Chcemy przeć do przodu. Mam nadzieję, że pokażemy to w meczu z Piastem. Jest to mecz specjalny, urodzinowy, zagramy w innych strojach, na pewno będzie trzeba miło spędzić te urodziny i zrobimy wszystko, żeby ten mecz wygrać - mówi Mariusz Malec.
Sytuacja kadrowa Pogoni wygląda dokładnie tak samo jak przed ostatnim meczem z Ruchem. Nie ma pauz kartkowych, a poza kontuzjowanym Rafałem Kurzawą, żaden z piłkarzy nie zgłasza problemów zdrowotnych.
- Myślę, że wciąż musimy być bardzo zdyscyplinowani w obronie. Piast miał trudny czas od początku roku, ale w ostatnim meczu wyglądali bardzo dobrze. My mieliśmy problemy ze zwycięstwem z Piastem. Musimy być szybsi z piłką, lepiej zorganizowani i lepsi w ataku - mówił w piątek trener Jens Gustafsson. - To drużyna, którą ciężko pokonać. Bardzo dobrze zorganizowana w defensywie, szybka w ataku, szczególnie na skrzydłach. Świetna przy stałych fragmentach gry. Wielu swoich przeciwników pokonywali właśnie dzięki stałym fragmentom. To sprowadza się do tego, że musimy być zdyscyplinowani w obronie, uważać na stałe fragmenty gry i grać swoje.
Piast Gliwice w poniedziałek przerwał serię meczów bez zwycięstwa i ograł na własnym boisku Zagłębie Lubin. Czy to znak lepszych czasów dla drużyny Piastunek?
– Na pewno cieszy, że utrzymaliśmy "zero z tyłu". We wcześniejszych meczach popełnialiśmy dużo indywidualnych błędów w obronie, które nas drogo kosztowały. Moja drużyna wie, że dobra defensywa to podstawa, aby zdobywać punkty. Nie jest przypadkiem, że wygraliśmy lub zremisowaliśmy w meczach, w których nie straciliśmy gola – powiedział opiekun gliwiczan podczas czwartkowej konferencji prasowej o ostatni meczu z Zagłębiem. - Słowa uznania dla trenera Jensa Gustafssona, bo przecież na początku sezonu Pogoń miała kłopoty, próbując łączyć ligę z pucharami. A teraz jest kandydatem do mistrzostwa. Po zdobyciu z Legią mistrzostwa Polski rozmawiałem z Kamilem proponując, by wzmocnił Legię. I być może tak by się stało, ale usłyszałem wtedy w klubie, że jest za drogi. Teraz, kilka lat później, okazuje się, że „Grosik” był i jest wart każdych pieniędzy. Jest wiodącą postacią w lidze, pisze fantastyczną historię. Widać, że Pogoń to jego klub i być może prowadzi go w kierunku pierwszego w historii mistrzostwa kraju.
Pogoń ma jednak swoje własne plany. Kamil Grosicki zapowiedział po ostatnim meczu, że liczy na zwycięstwa w kolejnych spotkaniach, aby do Warszawy pojechać jako lider PKO BP Ekstraklasy.
- W domu, na własnym stadionie, straciliśmy trochę punktów. Z drugiej jednak strony, jak nam takie mecze wychodzą jak z Ruchem, gdzie cała publika nas nakręca, sami siebie nakręcamy. Od początku meczu to wszystko czuć i to sprawia bardzo dużo przyjemności - mówi Alexander Gorgon. - Otoczka teraz jest idealna pod ten mecz. Teraz, pod koniec tego sezonu, nie tylko my, ale i całe miasto czuje, że jest wielka szansa, żeby spełnić marzenia. O jednym już wszyscy mówią, ale teraz musimy skupić się tutaj na najbliższych zadaniach w lidze. Mecz z Piastem to też dla nas najlepsza możliwość aby potwierdzić naszą formę i zdobyć trzy punkty.
-----
KILKA SŁÓW PRZED MECZEM OD BETCRIS.PL:
Kolejne spotkanie ligowe przed nami. Wciąż jesteśmy w grze o Mistrzostwo Polski! Spotkanie z Piastem Gliwice możecie obstawić w Betcris! Dla nowych graczy, którzy zarejestrują się z kodem “POGONSPORTNET” mamy przygotowany specjalny SUPER KURS na ten mecz!
-----
SKŁAD PRZYPUSZCZALNY: Cojocaru - Wahlqvist, Malec, Borges, Koutris - Ulvestad, Gorgon, Przyborek, Biczachczjan, Grosicki - Koulouris
29. kolejka PKO BP Ekstraklasy
Pogoń Szczecin - Piast Gliwice
20.04.2024 (sobota), godzina 15:00
stadion im. Floriana Krygiera w Szczecinie
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
