Aktualności

Piłkarze Pogoni Szczecin w sobotę o godzinie 15:00 rozpoczną ligową rywalizację z Cracovią. Podopieczni Kosty Runjaica są faworytem tego starcia i gry godnej faworyta oczekiwać będą kibice.


W głowach kibiców Pogoni Szczecin wciąż żywy jest obraz ostatniego meczu z Radomiakiem w Radomiu. Niezadowolenie jest zrozumiałe, bo Portowcy stracili znów gola tuż przed końcem meczu i wypuścili zwycięstwo z rąk.

- W ubiegłym sezonie często graliśmy na zero z tyłu. Traciliśmy najmniej goli w ostatnim kwadransie meczów. Teraz nam się to jeszcze nie udaje. Pracujemy na tym, bo to dla nas ważne. Decydują detale, które nie zawsze są widoczne dla oka. Brakuje nam też czasami boiskowego szczęścia. Pedro Tiba uderzył bez przyjęcia, Leandro też strzelił wspaniale. Takie bramki nie padają w każdym meczu, choć czywiście, że my to sprowokowaliśmy. To kolejne doświadczenie. Oczekuję od mojej drużyny jeszcze więcej koncentracji i zaangażowania, by do takich sytuacji nie dochodziło - zapewnia trener Kosta Runjaic.

Portowcy mają w tym sezonie problem z zachowaniem czystego konta w meczu ligowym. W zeszłym sezonie wyglądało to zupełnie inaczej.

- To jasne, że nie pokazaliśmy swojej najlepszej twarzy. To nie było nasze DNA. Nie zdołaliśmy zdominować przeciwnika, za mało było agresji w naszej grze - mówi o ostatnim meczu Konstantinos Trintafyllopoulos. - Miałem dobre występy, miałem też takie, w których mogłem zagrać lepiej. Jeśli chcesz się rozwijać, to nie możesz czuć się z siebie w pełni zadowolony. Gdy tak będzie, to prowadzi to w dół. Staram się prezentować jak najlepiej. Dla obrońcy istotne jest to, by nie tracić goli i wygrywać. Patrząc także od tej strony, ja i cała drużyna możemy prezentować się lepie.

Portowcom przyjdzie zmierzyć się z Cracovią, która od miesięcy spisuje się poniżej oczekiwań i marzeń tamtejszych kibiców. Ostatnio zespół Michała Probierza uratował punkt w meczu z Górnikiem i apetyty przed meczem z Pogonią rosną.

- Zrobimy wszystko, aby ten zespół, który wystąpi w Szczecinie był najsilniejszy. Thiago nie zagra do końca rundy, natomiast w przypadku Marcosa Alvareza i Michala Sipliaka ich sytuacja wyjaśni się w najbliższych dniach. Będziemy chcieli zrobić wszystko, aby postawić ich na nogi, ale nie kosztem dłuższej przerwy - mówi Michał Probierz.

Cracovia nie przegrała trzech ostatnich meczów. Wygrała z Jagiellonią i Bruk-Betem, a z Górnikiem zanotowała remis. To dobry bilans po serii trzech wcześniejszych porażek ze Śląskiem, Lechem i Lechią.

– Te trzy mecze nie były takie złe, jak wskazywałyby na to wyniki. Lech faktycznie był od nas zdecydowanie silniejszy, ale w pozostałych dwóch meczach nie zasługiwaliśmy na porażkę. Uważam, że prawdziwą twarz pokazaliśmy dopiero teraz, w trzech ostatnich spotkaniach - mówi Matej Rodin, obrońca Cracovii.

Oczekiwania kibiców Pogoni przed tym meczem nie mogą być inne. Liczy się tylko zwycięstwo. Piłkarze muszą sobie wziąć to mocno do serca, tym bardziej, że na stadionie pojawi się największa w tym sezonie liczba fanów Dumy Pomorza.

PRZEWIDYWANE SKŁADY:

Pogoń: Stipica - Bartkowski, Kostas, Zech, Mata - Kucharczyk, Dąbrowski, Kozłowski, Kurzawa, Grosicki - Parzyszek

Cracovia: Hrosso - Pestka, Rodin, Jugas, Rapa - Lusiusz, Knap - Rocha, van Amersfoort, Hanca - Balaj 

-----

8. kolejka PKO Ekstraklasy
Pogoń Szczecin - Cracovia
sobota, 18.09.2021
godzina 15:00
stadion im. Floriana Krygiera w Szczecinie

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: własne
Wyświetleń: 4190
tekst alternatywny

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...