Wszystko wskazuje na to, że na mecz z Górnikiem Zabrze trener Kosta Runjaic będzie zmuszony do dokonania dwóch rotacji w składzie.
We wtorkowym meczu zagrać nie będzie mógł Adrian Benedyczak, który w piątkowym meczu zobaczył czwartą w tym sezonie żółtą kartkę. Młody napastnik Pogoni Szczecin przewrócił się w polu karnym bez kontaktu z rywalem, co za próbę wyłudzenia rzutu karnego potraktował arbiter główny. Trener Runjaic po meczu zapowiedział też rozmowę ze swoim młodym zawodnikiem na ten temat.
- Nie popieram takiego zachowania i musze jeszcze raz obejrzeć tę sytuację. Sędzia to zauważył i ukarał go żółtą kartką. Obejrzymy to na spotkojnie i porozmawiamy z nim o tym - tłumaczył Runjaic.
Wydaje się, że w zastępstwie za Benedyczaka od pierwszej minuty zobaczymy Lukę Zahovicia, który czeka na dłuższą szansę. W meczu z Legią nie podniósł się z ławki rezerwowych, w pojedynku z Wisłą Płock zaliczył 45 minut, a w piątek w rywalizacji z Podbeskidziem około 10.
Kosta Runjaic zmuszony będzie także do dokonania rotacji w środku linii obrony. Benedikt Zech najprawdopodobniej będzie musiał chwilę odpocząć i dojść do siebie, a ile dokładnie potrwa przerwa, dowiemy się zapewne w najbliższych dniach. Tu pole manewru trenera wskazuje na jednego z dwójki - Mariusz Malec i Igor Łasicki. Wyższe notowania z pewnością ma Malec, który w tym sezonie grał znacznie więcej.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
