Aktualności

Dziewięć występów, 410 minut na boisku, cztery ostatnie od pierwszej minuty. Bilans? Zero goli, zero asyst. Tak w skrócie można przedstawić liczby Michalisa Maniasa, który nie wykorzystał swojej szansy do bycia numerem 1 w ataku Pogoni Szczecin.


Wszystko wskazuje na to, że w meczu z Górnikiem Zabrze napastnik z Grecji wróci tam gdzie spędził większą część sezonu, czyli na ławkę rezerwowych. Takie wnioski można wyciągnąć obserwując treningi Pogoni Szczecin w tym tygodniu.

Kto go zastąpi? Wybór nie jest zbyt duży i w miejscu Maniasa powinniśmy zobaczyć w Zabrzu Soufiana Benyaminę. Niemiecki napastnik w tym sezonie pełnił jedynie rolę zmiennika i w Ekstraklasie zanotował na swoim koncie osiem występów. Minut było jednak bardzo mało, bo tylko 73.

Benyamina ma szansę udowodnić, że po odejściu Adama Buksy, to właśnie on powinien zostać pierwszym wyborem trenera Kosty Runjaica. Zadanie nie wydaje się być nadzwyczaj trudne, po tym co oglądaliśmy w ofensywie w kilku ostatnich meczach. Pierwsza okazja ku temu nadarzy się już w najbliższą sobotę.

Nie pozostaje nam nic innego jak tylko czekać na rozwój wydarzeń, gole za którymi mocno tęsknimy i walkę o trzy punkty w pojedynku z Górnikiem do samego końca.

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: własne
Wyświetleń: 7280
tekst alternatywny

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...