Aktualności

  • Borek: Mówię Pogoń, myślę trener. Smokowski: Talent Kozłowski

W popularnym programie "Misja Futbol" emitowanym w Kanale Sportowym i na Onecie, eksperci poświęcili chwilę Pogoni Szczecin i jej postawie na jesień. Co do powiedzenia mieli Mateusz Borek, Tomasz Smokowski, Wojciech Kowalczyk i Jakub Wawrzyniak?


- Pogoń Szczecin dzięki fenomenalnej bramce Kucharczyka w ostatniej akcji meczu umocniła się na podium. Jest tam Kacper Kozłowski, który ma 17 lat na w sobie "bezczelność" piłkarza, którą lubię. Widzę taką u kilku zawodników, na przykład Jones z Liverpool'u, który bierze piłkę i idzie z nią na kolejnych rywali - mówił Tomasz Smokowski.

- To jest jeden z największych talentów naszej piłki. On wchodzi do drużyny jak Reina i Bellingham w Dortmundzie, czy Moukoko. Czemu nie zwracamy uwagi na Pogoń? Patrzę na Pogoń i myślę trener. To nie jest tak, że jest w Szczecinie 2-3 piłkarzy, którzy nas zachwycają co tydzień. Jest to koncepcja, jest to filozofia, jest to umiejętność zastępowania tych, którzy odchodzą Kosty Runjaica - odpowiedział Mateusz Borek.

- Ja bym dodał jeszcze bramkarza. Dante Stipica jest najlepszy w Ekstraklasie. To nie ulega wątpliwości. Stąd też najmniejsza liczba straconych goli przez Pogoń Szczecin. Miał trochę słabszy moment na wiosnę, ale znów odpalił to co ma najlepsze - dodał Wojciech Kowalczyk.

- Pogoń nie jest drużyną przeciwko której stwarza się wiele sytuacji, ale Stipica ma takie kluczowe interwencje. Przez 70 minut nic się nie dzieje i przy wyniku 1:0 jest w stanie wybronić "setkę" dla przeciwnika - tłumaczył Jakub Wawrzyniak.

- Jest to ciekawostka z cyklu "nikogo", ale wyobraźcie sobie, że Finowie kupili swego czasu prawa do Ekstraklasy. Teraz zgłosiła się do Liveparku, czyli spółki realizującej transmisje o zrobienie kompilacji najlepszych akcji Kacpra Kozłowskiego. To nic nie znaczy, ale mam nadzieję, że nigdy nie przeniesie się do Finlandii, ale nawet tam zauważono, że mamy tu piłkarza nietuzinkowego. To nie zdarzyło się teraz, to zdarzyło się rok temu, kiedy Kacper miał 16 lat i już wtedy to zauważyli - zdradził Smokowski.

- Jestem ciekaw jak będzie wyglądał proces prowadzenia Kozłowskiego do kolejnych reprezentacji juniorskich. Często idziemy rocznik po roczniku, a jak obserwuję Niemców, to tam wyróżniający się 17-latkowie grają w reprezentacji U-21, czyli z zawodnikami starszymi o 3-4 lata. Dzisiaj trenerem tej reprezentacji jest Maciej Stolarczyk, który bardzo dobrze zna Kozłowskiego i jestem ciekaw, czy za chwilę zobaczymy 17-latka w kadrze U-21, jeśli to rzeczywiście jest taka skala talentu - zastanawiał się Mateusz Borek.

- Pytanie jest jednak takie, czy ten Kozłowski dobije chociaż do 50 meczów w Ekstraklasie, czy za chwilę nie przyjedzie ktoś, nie położy pięciu milionów euro na stół i powie: macie, teraz ten chłopak będzie dalej kształcił się u nas. Czy to we Włoszech czy w Niemczech - dodał Kowalczyk.

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: Kanał Sportowy
Wyświetleń: 11295
tekst alternatywny

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...