Aktualności

  • Dąbrowski: Zdajemy sobie sprawę, że tych punktów powinno być więcej

Damian Dąbrowski zaliczył pełne 90 minut w meczu przeciwko Warcie Poznań. Kapitan Dumy Pomorza mówił po meczu, że radość z wygranej była "słodko-gorzka". Dlaczego?


- Wyszliśmy na prowadzenie w tym spotkaniu, mieliśmy kontrolę nad tym meczem. Taktycznie nie do końca działało to tak, jak powinno i Warta spychała nas do defensywy, później wyrównała, a przerwa też nie należała do najłatwiejszych. Jednak w głębi duszy czułem, że druga połowa nie może być taka sama jak pierwsza i faktycznie tak się stało, bo wyszliśmy bardzo mocno nastawieni, że musimy wygrać to spotkanie. Druga połowa była już tylko pod nasze dyktando i mogło skończyć się jeszcze wyżej - mówił zaraz po meczu Damian Dąbrowski.

Portowcy w sobotnim meczu zanotowali pierwszą wygraną w 2023 roku.

- Przede wszystkim jest w nas taka sportowa złość. Po ostatnim gwizdku była we mnie radość taka – można powiedzieć – słodko-gorzka, bo miałem w sobie wiele emocji. Na dwanaście punktów mamy dopiero cztery i zdajemy sobie sprawę, że tych punktów powinno być więcej. Czujemy też, że do takiej gry, którą pokazywaliśmy do tej pory, tych punktów powinno być więcej. Nie chciałbym żebyśmy teraz cieszyli się po tym jednym zwycięskim meczu. Założenie jest takie, że my dalej będziemy ciężko pracować i liczymy, że zaczniemy seryjnie punktować. Takie jest w nas nastawienie, także po tym ostatnim gwizdku było trochę radości. Ta radość – można powiedzieć – była trochę nieczysta, bo była z taką złością sportową. My wiemy, że takie mecze powinniśmy wygrywać. Oczywiście to jest tylko sport i nie zawsze się to układa tak, jak człowiek sobie zaplanuje, ale my wiemy, że tą drużynę stać na dużo. Jest to dobry bodziec – drużyna teraz nie tylko radośnie baluje, a zdaje sobie sprawę, że za tydzień gramy kolejny mecz, który chcemy wygrać i twardo stąpamy po ziemi - mówił dalej doświadczony pomocnik. - Nie jestem w stanie odpowiedzieć, czy nam się będzie grało łatwiej, czy gorzej. Szczerze, to jest chyba teraz nieistotne. My po prostu chcemy robić swoje, walczyć o każdy metr boiska. Wierzymy, że mamy w sobie tyle jakości, że z każdym jesteśmy w stanie wygrać. 

Po drużynie i jej kapitanie widać, że radość z sobotniej wygranej nie była pełna. W zespole siedzi gdzieś strata punktów w ostatnich meczach.

- Są takie mieszane emocje. Z jednej strony jest coś takiego, że w końcu, bo po trzech meczach mieliśmy tylko punkt. Nie tak sobie zakładaliśmy start tej rundy. Z drugiej strony jest też radość, bo ta radość musi być, bo długo na nią czekaliśmy. Jest też takie poczucie, że to zwycięstwo przyszło dopiero, bo my wiedzieliśmy, że powinno przyjść dużo wcześniej. Nasza gra nie była zła, sytuacje były i tak naprawdę sami się w pewnych momentach zastanawialiśmy o co chodzi. To nie tak powinno wyglądać z dorobkiem punktowym jak jest. Takie emocje nam towarzyszyły - dodał na koniec Damian Dąbrowski.

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Julia Płaczek
Żródło: własne
Wyświetleń: 3039
tekst alternatywny

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...