Aktualności

  • Jak broni Pogoń Szczecin? Zastanawia się ŁączyNasPiłka.pl

Jak skuteczna jest Pogoń Szczecin w defensywie? Ostatni raz po piętnastu kolejkach tylko osiem wpuszczonych goli miała Wisła Kraków w sezonie 2013/14. Kolejny zespół, który stracił najmniej bramek ma ich niemal dwa razy więcej od „Portowców”. Już w dziesięciu spotkaniach ligowych piłkarze Kosty Runjaicia zachowywali czyste konto - czytamy na portalu ŁączyNasPiłka.pl.


To jednak nie oddaje ich osiągnięcia w takim stopniu, jak to, ile czasu potrzebuje lider defensywy Pogoni, by przypomnieć sobie, kiedy straciła ona ostatniego gola. Benedikt Zech zwleka minutę, dostaje podpowiedzi, ale ostatecznie się poddaje. Było to w połowie grudnia z Wartą Poznań w Grodzisku Wielkopolskim.

– Ach, tak! Co za głupi gol do stracenia – śmieje się austriacki obrońca. –  Pamiętam ten mecz, bo miałem wrażenie, że pierwsza połowa była najlepszą pod względem gry zespołu w jakiej wystąpiłem. A potem widzieliśmy, że futbol ma dwie strony: dobrą i złą. W ułamku sekundy wszystko może się zmienić – dodaje, choć akurat Pogoń ten mecz wygrała (2:1). Był on drugim z już pięciu spotkań, które szczecinianie kończyli zwycięsko. Na start ligowej wiosny pokonali także Raków Częstochowa (1:0).

Dlaczego wtedy z Wartą było tak dobrze? – Wydawało mi się, że więcej czasu spędziłem grając na połowie przeciwnika. Świetnie utrzymywaliśmy się przy piłce, ale nie mogliśmy strzelić tego trzeciego gola, który definitywnie zamknąłby ten mecz. Taki jest futbol: schodzisz z boiska na przerwę, jesteś zbudowany postawą drużyny, mówisz sobie i wszystkim, że gramy tak dalej, bo wiesz, że rywal wyjdzie jeszcze bardziej zdeterminowany… A potem tracisz tak głupiego gola i wszystko się załamuje. Wszystko dzieje się w głowie – podkreśla Zech.

Najlepszy sposób

To jednak nie jest rozmowa tylko o tym, dlaczego Pogoń jest liderem. Charakterystyka Ekstraklasy jest taka, że na pierwszym miejscu w trakcie sezonu bywają różne drużyny. Jednak nikt nie ma tak dobrej defensywy. Zech uważa, że to wcale nie jest zasługa jego lub nawet całej formacji. – Cały zespół gra bardzo dobrze, kompaktowo bez piłki, nawet wysoko ustawioną linią obrony nie dajemy rywalom przestrzeni, szybko do nich doskakujemy. Jesteśmy też bardziej zgrani, bo w obronie doszło do niewielu zmian. Nawet w poprzednim sezonie nie straciliśmy tak wielu goli. Futbol polega na detalach i my po prostu niektóre z nich poprawiliśmy. To składa się na nasz sukces. Zawsze powtarzam sobie, że chcę, by moja obrona była najlepsza w lidze – mówi. A czy jest to najlepsza linia obrony w jakiej grał? – Generalnie tak, z punktu widzenia straconych goli i punktów zdobytych. Innej odpowiedzi być nie może – dodaje.

CAŁY, OBSZERNY MATERIAŁ ZNAJDZIESZ TUTAJ!

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: LaczyNasPilka.pl
Wyświetleń: 4607
tekst alternatywny

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...