Dzień przed meczem Pogoń Szczecin - Cracovia odbyła się konferencja prasowa z udziałem trenera Kosty Runjaica.
Zespół przystąpi do meczu bez dwóch zawodników. - Nie zakończyło się jeszcze leczenie kolana Alexandra Gorgona. Jeszcze przez jakiś czas będzie go nam brakowało. We wtorkowym treningu Hubert Matynia także doznał lekkiej kontuzji kolana. Nie będzie go w tym meczu. Poza tymi zawodnikami pozostali są gotowi. Kamil Grosicki nie trenował we wtorek, ale już dołączył do zajęć. Jego trening wyglądał solidnie. Nie wiemy, czy zagra od początku - przyznaje trener Pogoni.
Duma Pomorza jest po dwóch meczach wyjazdowych, w których rywale wyrwali punkt w ostatnich akcjach. - W ubiegłym sezonie często graliśmy na zero z tyłu. Traciliśmy najmniej goli w ostatnim kwadransie meczów. Teraz nam się to jeszcze nie udaje. Pracujemy na tym, bo to dla nas ważne. Decydują detale, które nie zawsze są widoczne dla oka. Brakuje nam też czasami boiskowego szczęścia. Pedro Tiba uderzył bez przyjęcia, Leandro też strzelił wspaniale. Takie bramki nie padają w każdym meczu, choć czywiście, że my to sprowokowaliśmy. To kolejne doświadczenie. Oczekuję od mojej drużyny jeszcze więcej koncentracji i zaangażowania, by do takich sytuacji nie dochodziło - zapewnia szkoleniowiec.
- W poniedziałek troszkę zawiedliśmy. Za łatwo daliśmy odebrać sobie kontrolę. Powinniśmy zachować się inaczej w niektórych sytuacjach. Mecz zaczął się dla nas bardzo dobrze. Strzeliliśmy po akcji kombinacyjnej, tak chcemy grać. Mieliśmy okazje na 2:0, których nie wykorzystaliśmy. To często decyduje o wyniku spotkania. Przegrywaliśmy pojedynki 1 na 1. Fizycznie nie podołaliśmy rywalom, dlatego też straciliśmy bramkę na 1:1. Scenariusz był taki jak przewidywaliśmy. Radomiak chciał grać agresywnie, my im zostawiliśmy pole do gry i ułatwiliśmy sprawę - twierdzi Kosta Runjaic.
W Radomiu premierowego gola dla naszego klubu zdobył Piotr Parzyszek. - Z pewnością tego oczekujemy od Piotra. W ostatnich tygodniach pracował mocno. Schudł, jest dobrze przygotowany. Potrzebuje gry i dobrych dośrodkowań. Jest też Michał Kucharczyk, który ma jakość i potrafi lepiej kończyć sytuacje. Poza tym wszyscy zawodnicy muszą dołożyć w ofensywie i defensywie - zaznacza opiekun granatowo-bordowych.
Cracovia po kiepskim starcie rozgrywek, w ostatnich kolejkach zdobyła siedem punktów. - To wysoka drużyna, będą grali fizycznie, a my musimy się temu przeciwstawić. Jutro czeka nas kolejny wymagający mecz, chcemy pokazać inną twarz i przed naszymi kibicami uzyskać jak najlepszy wynik. Wiemy jak grają Cornel Rapa i Sergiu Hanca. Potrafią atakować bocznymi strefami boiska, lewa stroną z Pestką też jest niebezpieczna. Tworzą dużo zagrożenia z bocznych stref. Dla mnie najważniejszą postacią jest tam Pelle van Amersfoort, który potrafi zagrozić rywalowi. Trener Probierz aktywnie reaguje na boiskowe sytuacje, więc na pewno będą agresywni i będą próbować pressingu. Znam swoje statystyki z Cracovią, cztery razy przegrywaliśmy, raz zremisowaliśmy, a pięć razy wygraliśmy. Zapowiada się więc wyrównane starcie, ale jesteśmy dobrej myśli - podkreśla Runjaic.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
