Aktualności

  • Kosta Runjaic przed meczem z Górnikiem

Już tylko dwa dni pozostały do powrotu Portowców do ligowego grania. W najbliższą sobotę, w 27. kolejce PKO BP Ekstraklasy, nasza drużyna zmierzy się na wyjeździe z Górnikiem Łęczna. Dziś odbyła się tradycyjna, przedmeczowa konferencja prasowa z udziałem trenera Pogoni Szczecin, Kosty Runjaica.


Spotkanie z dziennikarzami nasz szkoleniowiec klasycznie rozpoczął od przedstawienia krótkiego raportu medycznego z ostatnich dni. – Gorgon i Smoliński są kontuzjowani już od dłuższego czasu, Zecha nie udało nam się też jeszcze postawić na nogi. Wszyscy inni zawodnicy są gotowi do gry.

Na spotkaniu medialnym nie mogło zabraknąć pytania o opinię trenera Kosty Runjaica na temat najbliższego rywala Portowców. – Nie tylko dla nas w tej partii sezonu jest wysoko postawiony cel. Również inne drużyny mają swoje cele. Nasza sytuacja w górze tabeli jest całkiem jasna, w czołówce jest dość ciasno, więc musimy się starać wygrać każdy mecz. Górnik nie musi wygrywać każdego meczu, ale musi się starać regularnie punktować. W związku z tym ten mecz będzie dla nas wyzwaniem i na pewno będzie to ciężki mecz. Piłkarze Górnika grają dobrze u siebie, na własny boisku uzyskali chociażby remis z Rakowem Częstochowa. Tworzą drużynę, która potrafi grać w piłkę. W sobotę musimy być w pełni skoncentrowani od pierwszej minuty meczu, energetyczni, musimy być monolitem. Musimy starać się wygrywać pojedynki jeden na jeden, dogrywać dokładnie piłki do przodu i jak najlepiej zachowywać się w kluczowych strefach boiskach. 

Nasz szkoleniowiec twierdzi, że praca naszej drużyny w przerwie na kadrę przebiegała bardzo owocnie. - Myślę, że dobrze wykorzystaliśmy przerwę na kadrę, nawet pomimo tego, że dopiero dziś drużyna będzie miała swój pierwszy trening w komplecie. Ale w tej fazie sezonu nie tak ważne są treningi. Najważniejsze jest, aby z jak najlepszą jakością rozgrywać mecze i dawać z siebie w każdym spotkaniu wszystko. Podchodzimy do tego meczu bardzo poważnie. Proszę zwrócić uwagę na Śpiączkę, jakie ma ostatnio statystyki. W drużynie z Łęcznej są jednak także inni jakościowi piłkarze, na których będziemy musieli w sobotę zwracać uwagę.

Niemiecki szkoleniowiec przekonuje, że piłkarzom Pogoni Szczecin w sobotnim spotkaniu motywacji na pewno nie zabraknie. – Na pewno nie zlekceważymy tego przeciwnika. Mamy osiem tygodni, przed nami osiem finałów. Kto by pomyślał, że Włosi nie zakwalifikują się na mistrzostwa świata? Taka jest właśnie piłka. Można grać przez 90 minut na jedną bramkę, dominować, a przeciwnik strzela jednego gola i wygrywa mecz. Będziemy musieli więc być w pełni skoncentrowani. Znam swoich chłopców, widziałem, jak w przerwie na reprezentacje wyglądali na treningach, jak się zachowywali. Te treningi wyglądały naprawdę dobrze. Nie mam więc obaw, że którykolwiek z nich odda przeciwnikowi choćby centymetr boiska. Respektujemy naszego rywala, ale znamy tez swoją jakość i wiemy, jak mamy grać. Przed nami ostatnie 8 meczów i żaden z tych meczów nie będzie łatwy.

Kosta Runjaic wypowiedział się także na temat wyboru młodzieżowca na najbliższe spotkanie. – Zawsze stoimy przed tą decyzją i zastanawiamy się co tydzień, co zrobić, bo nie mamy aż tak dużego wyboru. Już kilkukrotnie powtarzałem, że po odejściu Benedyczaka i Kozłowskiego nie jesteśmy aż tak elastyczni, jeśli chodzi o młodzieżowca. Jeżeli zdecydujemy się na Fornalczyka i musimy go potem zmienić, to musimy zmienić swoje ustawienia na dwóch pozycjach, ale jak już mówiłem, jesteśmy dobrej myśli.

W sobotę według prognoz czeka nas załamanie pogody. Podczas sobotniego spotkania Portowców w Łęcznej spodziewane są nawet opady śniegu.  – Też o tym słyszałem. W tej chwili wprawdzie nie jestem w stanie sobie tego wyobrazić, ale podobno tak ma być. Pamiętam, że w kwietniu w zeszłym sezonie w meczu z Podbeskidziem nagle spadło na boisko kilka centymetrów śniegu. Takie rzeczy zdarzają się w naszym klimacie i musimy być na to gotowi. Najważniejsze, żeby w trakcie spotkania gorąco było na boisku.

Nasz szkoleniowiec został na spotkaniu z mediami zapytany o to, czy po podjęciu decyzji o swojej przyszłości w klubie uzyskał wewnętrzny spokój. – Nie myślę w tej chwili o tym. Jestem w pełni skoncentrowany na celu, jaki mamy do osiągnięcia, a jest nim mistrzostwo. Wszyscy wiedzą teraz na czym stoimy. Myślę, że zostało to jasno wyrażone, każdy wie, jak wygląda sytuacja. Mamy pozytywne nastawienie. Dwie drużyny, które interesują mnie w tym tygodniu, to Pogoń Szczecin i Górnik Łęczna. Nic innego nie jest ważne.

A jakim składem wyjdziemy na sobotnie spotkanie w Łęcznej?  – Myślę, że Kamil Grosicki zagra na pewno. On aż tylu wielu minut w reprezentacji nie zagrał, ale myślę, że dołożył dużą cegiełkę do awansu swoją osobowością. Pierwsze marzenie osiągnął, powrócił do drużyny narodowej, osiągnął to swoja dobrą dyspozycją w meczach ligowych, w meczach dla Pogoni. Biorąc pod uwagę to, w jakiej sytuacji znalazła się teraz reprezentacja Polski, to na pewno nie był jednak jego ostatni cel. Teraz spróbuje pokazać trenerowi, że zasługuje na to, aby pojechać na mistrzostwa świata. To dla niego nowe wyzwanie i stać go na to, aby je osiągnąć, bo jest w dobrej formie. Co do decyzji odnośnie naszego składu – zapadnie ona w sobotę.

Na koniec spotkania z mediami Kosta Runjaic został poproszony o ocenę występu naszych młodzieżowców w meczach reprezentacji Polski U21. – Generalnie jest to bardzo dobrą sprawą, jeśli zostają powołani, ponieważ z każdym powołaniem, zgrupowaniem, nabywają nowego doświadczenia. Grać dla Pogoni w ekstraklasie i grać dla drużyny narodowej to oczywiście dwie różne pary butów. Oglądaliśmy mecze, znamy statystyki i wymieniamy się też spostrzeżeniami na temat ich gry ze sztabem trenerskim drużyny narodowej. Nie leży w mojej gestii oceniać zawodników. Najważniejsze, że byli w tej kadrze i wrócili z niej bez kontuzji.

 

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Pogoń Szczecin SA
Żródło: Pogoń Szczecin SA
Wyświetleń: 6744
tekst alternatywny

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...