Aktualności

Trener Kosta Runjaic odpowiadał w piątek na pytania dziennikarzy dotyczące zbliżającej się rywalizacji z Rakowem Częstochowa.


- Zacznę od Alexandra Gorgona, bo słyszę często pytania o jego osobę. Jest cały czas w treningu rehabilitacyjnym. Sprawdzaliśmy jego kontuzję u wielu ekspertów. Efekt jest taki, że przed końcem roku dołączy do pełnego treningu. Kacper Kozłowski dołączy pierwszy raz w tym tygodniu do treningu. Niestety jego też dopadła grypa żołądkowa. Zobaczymy w jakim jest stanie i jak będzie trenował. Raczej jestem spokojny o jego obecność w kadrze. Przy Luisie Macie i Kamilu Grosickim mamy znaki zapytania. Luis ma problemy mięśniowe, a Kamil wciąż leczy kontuzję po meczu z Jagiellonią. Dziś i jutro będzie trenował z zespołem. Ze względu na COVID nie będą brani pod uwagę Żurawski, Fornalczyk i Zahović.

- Nie myślimy o przyszłości tak odległej jak koniec roku. Myślimy o tym, co teraz. W meczu z Wisłą Kraków mieliśmy podobny problem, na bokach zagrali Bartkowski i Stolarski i jest to jedna z opcji. Mamy pewne przemyślenia i myślimy o grze trzema stoperami. Znacie statystyki Huberta Matyni. Siedem razy nie był w kadrze ze względu na kontuzję. Z tego co pamiętam, zagrał jeden mecz z Zagłębiem, gdy zmienił Matę. Jest on też jedną z opcji. Trenuje bardzo dobrze i bardzo mnie to cieszy. Jest jedną z naszych opcji. Co za nim przemawia to bardzo dobra lewa noga, bo mógłby pomóc nam w ofensywie.

- Mecz z Jagiellonią był naszym najlepszym meczem. Mecz z Legią był wyrónany, rywal zagrał dobrze, a my wykorzystaliśmy sytuacje podbramkowe. W pozostałych meczach w któych nie punktowaliśmy, też graliśmy źle, a napewno mieliśmy dobre momenty. Są piłkarze, którzy się rozwinęli. Damian Dąbrowski o którym tak mocno się nie mówiło w tych ostatnich meczach, dużo do tego dołożył. Bardzo dobrze zabezpiecza swoją strefę, to zawodnik na którego można liczyć. Tam gdzie "płonęło", tam zawsze był. Damian mocno pracował po swojej operacji, ale dobrą fazę mają teraz Kowalczyk i Zahović. Do tego Carlos, który już wpasował się w drużynę. Jest to z pewnością ważny aspekt. W niedzielę najważniejsza będzie mocna gra drużyny, jakość całości. To będzie najważniejsze w niedzielę. 

- Wychodzę z założenia, że Kacper Kozłowski będzie mógł grać. Do tego Łęgowski wygląda z dnia na dzień lepiej w drużynie. Ponadto mamy jeszcze innych młodych zawodników na których liczymy. Dziś jeszcze nie powiem nic konkretnego. Mamy dwa treningi.

- Z pewnością w tej przerwie nie zagramy meczu kontrolnego. Chcemy zagrać mecz w niedzielę i po tym meczu stworzymy koncepcję na dalszy czas. Będziemy chcieli dać chłopcom kilka dni wolnego. Ile i kiedy? Tego jeszcze nie wiemy.

- Jeżeli weźmiemy statystyki punktowe od początku ubiegłego sezonu do dziś, to Raków zdobył najwięcej punktów, a my jesteśmy na drugiej pozycji. Jeśli zobaczymy od 1 stycznia, jest tak samo. To odzwierciedla nasze położenie. Raków ma trochę lepsze statystyki od nas. Oni są w dobrej formie, my też. Myślę, że będzie to dobry mecz. Poczynili kilka fajnych transferów, bramkarza, którego znałem wcześniej czy Gvilię. Mają dobrą drużynę.

- Do połowy maja wiele może się wydaryć. Czołówka ligi należy do faworytów. Dziś patrząc na transfery i kadrę wskazałbym na Lecha jako faworyta do tytułu.

- Zobaczymy jak mecz z Rakowem się rozwinie. Uważam, że najlepiej zawsze jest zagrać swoją piłkę i nie czekać na przeciwnika. Nie jest tajemnicą to co powiem. Jeżeli jakikolwiek trener powiedział, że zostawił grę rywalowi i czekał co zrobią, jest to kłamstwo. Każda drużyna chce grać swoją piłkę. Jeżeli druga drużyna nie dopuści do rozwinięcia skrzydeł, to tak już jest. Żaden solidny trener nie powie, że chce czekać na ruch rywali. Mecz zaczyna się od 0:0 i od początku chcemy grać swoją piłkę i nasz styl. Ważny jest aspekt psychologiczny, gdy na przykład będziemy prowadzić, możemy poczekać i zobaczyć co chce grać przeciwnik.

- Musimy być przygotowani na grę do przodu rywali. Bronią też mocno w defensywie. Wszyscy grają mocny pressing i w sytuacjach jeden na jeden wchodzą na połowę przeciwnika. Wtedy gdy odbierają piłkę idą w pole karne. Ważne w tym momencie jest zgarnięcie drugiej piłki. Będzie to wyzwanie dla nas, aby obejść ich pressing. Myślę, że będzie to dobry mecz.

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: własne
Wyświetleń: 4244
tekst alternatywny

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...