Aktualności

  • "Kurier Szczeciński": Junior w roli profesora

Pogoń rozegrała w minioną sobotę najlepszy mecz w sezonie, być może najlepszy za kadencji Kosty Runjaica, a według niektórych nawet najlepszy w XXI wieku. Jakkolwiek by patrzeć, zaimponowała bardzo, pokazała futbol na wysokim poziomie, a także rezerwy, potencjał, możliwości i chęci, by grać jeszcze lepiej.


Zespół pod wodzą Runjaica zaskakuje. W tabeli za obecny rok kalendarzowy plasuje się na czwartym miejscu, a trzeba pamiętać, że trener objął zespół zajmujący ostatnie miejsce w tabeli, z małymi szansami na utrzymanie.

To jest najlepsza ekipa sześciu ostatnich kolejek, z najlepszą i najbardziej szczelną defensywą, z drugim pod względem skuteczności atakiem, z najlepszą ofensywą w meczach rozgrywanych w Szczecinie.

Zespół po fatalnym starcie rozwija się w gigantycznym tempie na wszystkich możliwych szczeblach, w każdym piłkarskim elemencie i gdyby nie wciąż odległa pozycja w tabeli, gdyby nie wciąż dość duża strata do najlepszych drużyn w Ekstraklasie, to już dziś pojawiłyby się pierwsze głosy, że dorobiliśmy się zespołu zdolnego rywalizować o najwyższe cele.

Najmłodsi są najlepsi

Pogoń rozegrała znakomite spotkanie z Lechem w składzie z takimi piłkarzami, jak: Walukiewicz, Matynia i Kowalczyk, którzy wchodzili do pierwszego zespołu z ekipy rezerw i juniorów. Dwaj pierwsi byli najlepszymi piłkarzami w drużynie w sobotnim meczu, Kowalczyk był najjaśniejszą postacią w zespole w dwóch poprzednich pojedynkach, natomiast Walukiewicz z Kowalczykiem to najlepsi gracze Pogoni we wszystkich październikowych bojach.

Pogoń swoich najlepszych i najbardziej wartościowych graczy dorobiła się dzięki odważnej polityce personalnej i odważnemu stawianiu na piłkarzy młodych, niedoświadczonych i mało ogranych, ale pilnie do dużych wyzwań przygotowywanych. I udaje się, zespół rośnie z każdym następnym meczem, gra na coraz wyższym poziomie i skutecznie eliminuje mocne strony przeciwnika.

Pogoń w sześciu ostatnich meczach straciła zaledwie cztery gole, w całym obecnym sezonie tylko piętnaście, a trzeba pamiętać, że początek miała bardzo niefortunny. Drużyna w składzie środkowych defensorów z Walukiewiczem i Dwalim grała w jedenastu meczach i straciła w nich zaledwie jedenaście goli, czyli średnio jeden na mecz.

WIĘCEJ PRZECZYTASZ TUTAJ!

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Kurier Szczeciński
Żródło: Kurier Szczeciński
Wyświetleń: 3960

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...