Aktualności

Kosta Runjaic i Aleksandar Rogić to trenerzy, którzy dobrze się znają i mają na swój temat bardzo dobrą opinię. W sobotę będą mieli okazję się zmierzyć.


- Trener Rogić jest bardzo dobrym człowiekiem, znawcą piłki nożnej. Bardzo precyzyjny i pracowity. Znamy się od 2008 r. W 2009 miałem praktyki w reprezentacji Serbii, a AR był asystentem Radomira Anticia. Wówczas szykował analizy, pomagał głównemu i od tego czasu mamy kontakt. Cenię sobie tę znajomość i jesteśmy zaprzyjaźnieni. Cieszę się, że znów się zobaczymy, ale w walizce nie będę miał prezentu. Jak spotkamy się na neutralnym gruncie to może będzie okazja na podarunki - powiedział czwartek Kosta Runjaic.

Miłe słowa na temat Kosty Runjaica padły też z ust obecnego trenera Arki Gdynia.

- Kosta Runjaic jest moim przyjacielem. Pamiętam naszą rozmowę na początku poprzedniego sezonu, kiedy przegrali 3 mecze z rzędu. Dziś są liderem PKO Ekstraklasy. Kosta wykonuje fantastyczną robotę. To jest futbol. Wierzę w moją drużynę, wierzę w siebie i wierzę w klub - mówił Rogić.

Kosta Runjaic zdradził dziennikarzom w trakcie konferencji prasowej, że rozmawiał z Aleksandarem Rogiciem przed podjęciem przez niego pracy w Gdyni.

- Dzwonił przed podjęciem pracy w Gdyni, przekazałem mu informacje jak ja widzę ligę, klub. Cieszę się, że pracuje w polskiej lidze. Przejął solidny klub, na dobrych fundamentach i z pozycją w ekstraklasie. I słyszałem też, że w Gdyni całkiem dobrze się mieszka - dodał Runjaic.

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: własne
Wyświetleń: 4246
tekst alternatywny

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...