Trener Marek Papszun odpowiadał w piątek na pytania dziennikarzy dotyczące zbliżającego się meczu z Pogonią.
- Drużyna bardzo dobrze zareagowała po stracie punktów w Łęcznej. Z dużym zaangażowaniem i koncentracją podeszła do tego tygodnia pracy. Zdajemy sobie sprawę z kim gramy. Drużyną doświadczoną, budowaną od kilku lat, która ma swoje aspiracje. Nie ukrywają tego, że chcą walczyć o Mistrzostwo Polski. Ciekawy pojedynek przed nami. Jesteśmy dobrze nastawieni i przygotowani - mówił na starcie trener Papszun.
Szkoleniowiec Rakowa stwierdził, że nie wie którzy z piłkarzy Pogoni nie będą dostępni w niedzielę ze względu na COVID.
- Życzę tym piłkarzom zdrowia. Nie wiem kto jest chory. Nie wykazujemy zainteresowania, ale jest istotne, kto będzie grał. Odowpiedni ludzie się tym interesują. Ma to znaczenie, ale niewielkie. Nikomu źle nie życzę, a wręcz przeciwnie, aby szybko wrócili do zdrowia - powiedział szkoleniowiec.
Ostatni mecz, który Raków rozgrywał z Pogonią w roli gospodarza, rozegrany został w Bełchatowie i Pogoń wygrała 1:0 po trafieniu Benedyczaka. Czy trener wciąż chce rewanżu za ten pojedynek?
- Bardziej pamiętam ostatnio wygrany mecz. Nie ma to znaczenia. Wiemy jaki to jest rywal. Te pojedynki są zawsze wyrównane. Z tego co pamiętam, to jednak raczej na naszą korzyść, bo dwa zwycięstwa, remis i porażka - dodał Papszun.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
