Aktualności

  • Piotr Łęczyński przed meczem z Deportivo

W środę o godzinie 18.00 młodzi Portowcy rozpoczną rywalizację w UEFA Youth League, czyli w młodzieżowej Lidze Mistrzów. Dzień przed meczem z Deportivo La Coruna z dziennikarzami spotkali się trener Piotr Łęczyński oraz trzech zawodników.


- To dla nas ciekawe doświadczenie. Jesteśmy mile zaskoczeni, że spotykamy się w takim gronie i sporo osób interesuje się tym meczem - mówi szkoleniowiec zespołu U18.

Dla Dumy Pomorza to debiut w tego typu rozgrywkach. W 2019 roku występowała w nich Korona Kielce (przegrała z Realem Saragossa), jeszcze wcześniej Legia Warszawa (dzięki występowi drużyny seniorskiej w fazie grupowej). 

- Jesteśmy przed ostatnim treningiem. Potem wyjeżdżamy do hotelu. To sytuacja podobna do czerwcowego meczu z Zagłębiem Lubin, który decydowało o zdobyciu mistrzostwa Polski. Nasz mental ma być taki sam jak wtedy, dlatego nie będziemy wiele zmieniać pod kątem odprawy i mobilizacji. Ranga meczu i przeciwnik są takie, że nie potrzeba dodatkowych bodźców. Dzień meczowy będzie normalny, nie dodamy niczego szczególnego - tłumaczy trener Łęczyński.

Rywalem Pogoni będzie Deportivo La Coruna. Mistrz Hiszpanii jest faworytem dwumeczu. Po krajowy tytuł sięgnął wygrywając z Realem Madryt i FC Barceloną. - Nie było to łatwe zadanie, by móc obejrzeć ich mecze. W Polsce takie nagrania są dla nas ogólnodostępne. Jesteśmy jednak na tyle rozwiniętym klubem, że mamy swoje dojścia i kilka meczów Deportivo zobaczyliśmy. Oni w tych spotkaniach byli faworytami. Byliśmy w stanie poszukać słabych punktów, choć nie było ich wiele. Analiza rywali to jednak jedno, ale najważniejsze od lat jest dla nas to jak my gramy - zaznacza opiekun młodych Portowców. - Na każdej pozycji mają zawodników o wyśmienitych umiejętnościach technicznych. Oglądając ich spotkania można zobaczyć inne tempo i inną jakość operowania piłką niż w Polsce. Reprezentujemy nie tylko Pogoń, ale też polski futbol młodzieżowy. Jesteśmy ciekawi jak wypadniemy. Mamy pewien plan, zamiast nerwów jest więcej ekscytacji. Wierzę, że tak samo będzie w trakcie meczów.

W środowym starciu udział weźmie dwóch graczy pierwszej drużyny - Mariusz Fornalczyk i Mateusz Łęgowski. Zgłoszony został także Kacper Kozłowski, ale reprezentant Polski nie będzie brany pod uwagę przy ustalaniu składu. - Wiele mówi się ostatnio o siatkówce. Nikola Grbić powiedział, że byłby idiotą, gdyby nie chciał zostać trenerem reprezentacji Polski. Mogę to samo odpowiedzieć w temacie Kacpra. Jasne, że były wzmocnieniem. To czego chciałbym ja i drużyna, to jednak jedno. Taka jest decyzja klubu, dbamy o dobro chłopaków, w tym przypadku Kacpra. Jest zgłoszony, ale obecnie przygotowuje się do meczu ligowego z Górnikiem Łęczna. Jest na takim poziomie, że po wspólnych rozmowach uznaliśmy, że nie powinien schodzić do piłki juniorskiej. Kacper oczywiście byłby ważną postacią. Zagrają jednak inni i ten mecz może pokazać, że o nich też będzie równie głośno. Naszą siłą są ludzie, rozmowa na argumenty. Taką przeprowadziliśmy, zawsze kierujemy się dobrem danego zawodnika. To nie jest najlepszy moment, by Kacper schodził piętro niżej - zaznacza Piotr Łęczyński.

Sztab szkoleniowy nie będzie miał do dyspozycji dokładnie takiej samej drużyny jak ta, z którą zdobywał tytuł mistrzowski. - Zespół, który jutro zagra, to tak naprawdę dwie drużyny, które trenują na co dzień osobno. Ze względu na różne regulacje UEFA, mogliśmy zgłosić ponad 30 zawodników. Finalnie w dwumeczu weźmie udział 20 piłkarzy. To zawodnicy z pierwszej drużyny, rezerw i U18. Czasu na organizację jest niewiele. Wspólnie trenowaliśmy właściwie trzy razy i to musi nam wystarczyć. Wiemy jak chcemy bronić, wiemy jak chcemy atakować. Mamy w klubie od wielu lat ujednolicony model gry. Ja znam tych wszystkich zawodników, pracowałem z nimi. Wiem też doskonale jak pracuje trener Paweł Ozga, więc nie ma kłopotu z migracją chłopaków. Wyselekcjonowaliśmy najlepszą 20, przede wszystkim z roczników 2003 i 2004. Są też zawodnicy z rocznika 2002 i 2005 - mówi trener.

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Pogoń Szczecin SA
Żródło: Pogoń Szczecin SA
Wyświetleń: 2253
tekst alternatywny

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...