Aktualności

Dziś najważniejszą informacją jest zdiagnozowanie u jednej z osób z Pogoni Szczecin Koronawirusa. Jak doszło do jego wykrycia i jak będą wyglądać kolejne dni? Na te pytania odpowiadał w radiu Weszło FM rzecznik prasowy Krzysztof Ufland.


- Zgodnie z protokołem medycznym opracowanym przez PZPN przeszliśmy ponowne testy. Pierwsze przesiewowe odbyły się w środę i wszystkie wyniki były negatywne. W poniedziałkowy poranek mieliśmy drugą serię badań. Tym razem były to badania wymazowe. Niestety jedna próbka okazała się pozytywna - powiedział rzecznik prasowy klubu.

Pogoń Szczecin w niedzielę ma rozegrać mecz w Pucharze Polski. Aby tak się jednak stało, kilka warunków musi zostać bezwzględnie spełnionych.

- Nie wszystko zależy teraz od nas. Dziś rano cała ekpia, czyli zawodnicy, sztab i pracownicy klubu, którzy przebywali na obozie w Opalenicy, trafiła na kwarantannę zgodnie z zaleceniem sanepidu, który od samego rana telefonował też do wszystkich osób, żeby przeprowadzić wywiady epidemiologiczne. Zarażona osoba dziś miała kolejne badania, a po 48 godzinach będzie miała jeszcze kolejne. Na podstawie tych wyników sanepid może podjąć decyzję, aby całą grupę przebywającą w kwarantannie przebadać ponownie. W tym przypadku jeśli tak by się stało, gdyby wszystkie wyniki były negatywne, wtedy sanepid może podjąć decyzję o skróceniu kwarantanny i powrocie do normalnych treningów. Powtarzam słowo "może", bo to wszystko jest w gestii sanepidu. Teraz piłkarze są w swoich domach i przygotowują się indywidualnie. Jutro zostaną dostarczone im sprzęty do ćwiczeń - opowiada Krzysztof Ufland.

Więcej pewnych informacji należy spodziewać się w okolicy czwartku i piątku. Na ten moment cała grupa przechodzi kwarantannę zgodną z obowiązującymi w kraju przepisami.

- Może nie będę używał słów, że mecz "jest zagrożony", bo tak jak powiedziałem jest bardzo dużo niewiadomych. Mieliśmy jechać do Nowego Targu i dziś niezależnie od tego czy mecz się odbędzie czy nie, mamy bardzo wybrakowane przygotowania do tego pojedynku, nie wiemy na czym stoimy. Widzimy, że są poważne rozgrywki, gdzie na takie sytuacje odpowiednio się reaguje - dodał Ufland.

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: weszlo.fm
Wyświetleń: 7936
tekst alternatywny

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...