Aktualności

  • Pogoń w końcu groźna przy rzutach rożnych

W poprzednim sezonie rzuty rożne nie były mocną stroną Pogoni Szczecin. Początek tego sezonu zwiastuje zmianę w tym temacie.


Jak wylicza portal ekstrastats.pl w poprzednim sezonie Portowcy wykonywali 176 rzutów rożnych. Przełożyło się to na cztery gole. Gorszym wynikiem pochwalić się mogła tylko Korona, która po tym stałym fragmencie tylko dwukrotnie skierowała piłkę do siatki rywali, a taki sam wynik jak Pogoń osiągnęły Lechia, ŁKS i Wisła Kraków.

Dla porównania na przeciwnym biegunie znalazły się Legia Warszawa, która wykorzystała 11 rzutów rożnych w taki sposób, że padły po nich gole, oraz Jagiellonia Białystok z dziesięcioma trafieniami.

W tym sezonie Portowcy na swoim koncie mają dwa mecze w których strzelili dwa gole i oba... po rzutach rożnych. Wygląda na to, że nie jest to przypadek, bo po rzucie rożnym padła też jedna z bramek w meczu Pucharu Polski z Podhalem Nowy Targ.

Co spowodowało zmianę w tym elemencie? Pogoń ma więcej możliwości wyboru zawodników, którzy mogą dośrodkowywać. Przy dwóch golach (z Cracovią i z Podhalem) piłkę dośrodkowywał Damian Dąbrowski, a w pojedynku z Piastem za dośrodkowanie zabrał się Michał Kucharczyk.

Oby ten, jak i inne stałe fragmenty, były przez Portowców wykorzystywane jak najczęściej.

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: własne
Wyświetleń: 2401
tekst alternatywny

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...