- Cieszę się, że zrehabilitowaliśmy się za poprzednie dwie porażki z Cracovią w tym sezonie - powiedział po meczu z Cracovią Sławomir Rafałowicz.
Sławomir Rafałowicz, Pogoń Szczecin: Dla nas to na pewno fajna chwila, by sezon zakończyć okazałym zwycięstwem. Wiedzieliśmy, że wiosną Cracovia nie przegrała u siebie.
Mecz ułożył się dla nas tak, że szybko prowadziliśmy dwoma golami. Później mieliśmy małe problemy z ustawieniem 4-4-2 Cracovii i w przerwie zrobiliśmy pewne korekty. Wiedzieliśmy, że po zmianie stron rywale rzucą się do odrabiania strat, a my chcieliśmy poszukać swoich okazji w kontrach.
Cieszę się, że zrehabilitowaliśmy się za poprzednie dwie porażki z Cracovią w tym sezonie. Pokazaliśmy też, że stworzył się w Szczecinie fajny zespół, który potrafił razem wyjść z bardzo trudnej sytuacji.
Niektórzy mówili, że jedziemy do Krakowa rezerwowym składem, ale to właśnie okazało się siłą naszego zespołu. Chwała dla chłopaków, że pokazali klasę i bardzo dobrą grę.
Michał Probierz, Cracovia: Wszystkim dziękuję za ten bardzo dziwny sezon. Były różne momenty. Dziś też było nietypowo, bo zaczęło się od różnego rodzaju podziękowań i gratulacji. Samo spotkanie niby zaczęliśmy dobrze, ale szybko przegrywaliśmy. Później Pogoń grała lepiej, szybciej, była zespołem lepszym. A jak nie wykorzystuje się sytuacji, które mieliśmy, to nie można wygrać. Mecz zamknęła sytuacja z golem na 3:1.
Na pewno było to dobre podsumowanie tego sezonu, trochę mogliśmy potestować. Porażkę trzeba przyjąć z pokorą, wiemy jak mamy pracować. To szczęście, które mieliśmy w meczach z Pogonią w spotkaniach rundy zasadniczej, dziś się nas nie trzymało. Za łatwo traciliśmy bramki.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
