Aktualności

Występ Pogoni Szczecin w Poznaniu mógł się podobać. Nie brakowało walki i zaangażowania, a do zdobycia zwycięskiej bramki brakowało niewiele. Co do powiedzenia po meczu mieli zawodnicy Dumy Pomorza?


- Gra na pewno wyglądała lepiej i stworzone w pierwszej połowie sytuacje cieszą – mówi Sebastian Kowalczyk. - W drugiej połowie oddaliśmy inicjatywę Lechowi, pierwsza połowa była nasza. Jest mały niedosyt, bo mogliśmy dzisiaj wywieźć stąd 3 punkty, ale najważniejsze jest to zero z tyłu, ponieważ wiemy, jaki mieliśmy problem z traconymi bramkami. Niestety znowu zero z przodu, ale w kolejnych meczach zrobimy wszystko, by udowodnić, że w tym elemencie też mamy jakość.

Pogoń znacznie lepiej od Lecha w Poznaniu prezentowała się w pierwszej części meczu.

- Pierwsza połowa była bardzo dobra. Mieliśmy sytuacje do zdobycia gola, dominowaliśmy i kontynuowaliśmy dobrą grę, którą prezentowaliśmy już z Lechią – mówi Benedikt Zech. - Po przerwie to Lech przeważał. To dobra drużyna, która miała chyba nieco więcej sił niż my. W drugiej połowie wyglądaliśmy już słabiej. Lech atakował, my natomiast broniliśmy się i wychodziło nam to dobrze. Nikt nie był w stanie strzelić, więc każdy ma po punkcie.

Kolejne czyste konto po swojej stronie zapisał Dante Stipica, który po przerwie musiał się bardziej napracować.

- Przede wszystkim chciałbym pogratulować wszystkim moim kolegom z drużyny. Każdy z nas walczył zaciekle i to, że nie straciliśmy bramki, to zasługa wszystkich, również graczy ofensywnych. To prawda, że walczyliśmy o trzy punkty i gdybyśmy mieli nieco więcej szczęścia, to moglibyśmy je zdobyć. Było kilka dogodnych okazji, zwłaszcza w pierwszej połowie. Po zmianie stron trochę spuściliśmy z tonu i skupiliśmy się przede wszystkim na obronie - powiedział Stipica w rozmowie z oficjalnym serwisem klubu.

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: Pogoń Szczecin SA
Wyświetleń: 3162

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...