Piłkarze Pogoni Szczecin bezpiecznie i o zakładanej wcześniej godzinie wrócili z obozu w Turcji.
W Belek szczecinianie odbyli około 20 jednostek treningowych oraz rozegrali cztery spotkania kontrolne. Wszystkie z nich wygrali, a mierzyli się z Flamurtari (2:1, Albania), Voluntari (3:2, Rumunia), Altach (1:0, Austria) i Aktobe (4:1, Kazachstan). Najwięcej minut na zgrupowaniu rozegrali Spas Delev i Jarosław Fojut, a najskuteczniejszy był Kamil Drygas (3 gole).
W zgrupowaniu brało udział 28 piłkarzy, w tym przez kilka dni testowany Słowak – L’ubomir Tupta. Większość graczy brała udział we wszystkich zajęciach. Urazy dotknęły na krótko Adama Frączczaka, a w samej końcówce pojedyncze treningi opuścili Ricardo Nunes, Adam Buksa, Marcin Listkowski, Adrian Benedyczak i Łukasz Budziłek.
Samolot z Portowcami na pokładzie wzbił się w niebo o godzinie 8:00 z lotniska w Antalyi. W Berlinie Portowcy zameldowali się o 11:40. Tam przywitała ich delegacja lokalnego fan clubu Portowców.
Podopieczni Kosty Runjaica przed sobą mieli jeszcze jeden etap podróży. Musieli z Berlina do Szczecina dojechać autokarem. Zaraz po przyjeździe piłkarze wyszli na boczne boisko, aby odbyć rozruch. Po nim udali się do domów, a na pierwszym treningu spotkają się we wtorek.
Po przyjeździe jeszcze rozruch, a jutro dzień wolny. ⚽ pic.twitter.com/nlT1TR1Lsb
— Pogoń Szczecin (@PogonSzczecin) 28 stycznia 2018
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
