Aktualności

  • "Przegląd Sportowy": Będzie 30. kolejek

To już niemal pewne. W sezonie 2020/21 PKO BP Ekstraklasa nie rozegra fazy finałowej. Wszystko za sprawą epidemii koronawirusa i przełożonego Euro 2020 - czytamy w dzisiejszym Przeglądzie Sportowym.


Epidemia koronawirusa i przymusowa przerwa w minionych rozgrywkach ekstraklasy wpłynie na kolejny sezon. Z powodu braku wystarczającej liczby terminów zmieniony zostanie system rozgrywania meczów. Zamiast dotychczasowych 37 kolejek odbędzie siedem mniej. Nie będzie więc podziału na grupę mistrzowską i spadkową. Terminarz i regulamin rozgrywek zostanie w piątek (24 lipca) przedstawiony do zatwierdzenia zarządowi Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Tego samego dnia związek przedstawi również terminarze Fortuna I ligi, II ligi, Pucharu Polski i Centralnych Lig Juniorów.

Zarząd PZPN zatwierdzi

Zgodnie z tym co pisaliśmy już na łamach „PS” 2 lipca, nasza najwyższa klasa rozgrywkowa przejdzie przymusową reformę.

– Musimy zwrócić uwagę na kilka spraw. Ekstraklasa zamiast w końcówce lipca ruszy pod koniec sierpnia. Najbardziej prawdopodobny termin to weekend 21–23.08. Mamy więc miesięczne opóźnienie. Dodatkowo UEFA i FIFA zabierają nam terminy w środku tygodnia aż do połowy grudnia. Wiosną przyszłego roku z uwagi na EURO 2020, jak również juniorskie Mistrzostwa Świata, ligi w Europie muszą zakończyć sezony do 15 maja. Ponadto Polski Związek Piłki Nożnej, chcąc zachować dotychczasową formułę rozgrywek Pucharu Polski, potrzebuje ok. sześciu, siedmiu swoich terminów. Z tego powodu najprawdopodobniej Ekstraklasa SA przedstawi zarządowi PZPN format ligi, w którym w kolejnym sezonie odbędzie się 30. kolejek – przyznaje prezes Ekstraklasy SA Marcin Animucki.

– Zaznaczam, że nie jest to jeszcze przesądzone, ale jest to najbardziej prawdopodobny i możliwy scenariusz. Drobne zmiany w tym projekcie mogą się jeszcze wydarzyć do końca tygodnia. W piątek jednak powinniśmy poznać ramowy terminarz spotkań ekstraklasy w sezonie 2020/21 – dodaje.

Utrzymać finansowanie

Co taka zmiana będzie oznaczać dla klubów? Czy w związku z mniejszą liczbą rozegranych meczów zmniejszy się kwota jaką spółka zarządzająca ligą będzie mogła wypłacić po zakończeniu kolejnych rozgrywek? Według naszych nieoficjalnych informacji rozmowy z nadawcami telewizyjnymi, partnerami i sponsorami trwają obecnie.

– Potwierdzam, rozmawiamy ze wszystkimi, ale przede wszystkim z telewizjami Canal+ i TVP. Rada nadzorcza Ekstraklasy SA dała mi pełnomocnictwo na negocjacje w tej sprawie – przyznaje prezes Animucki.

– Mniej więcej w połowie sierpnia wszystko się wyjaśni. Wówczas będziemy zamykać budżet na nowy sezon. Mam nadzieję, że kwoty finalne będą takie same, jak w zakończonych rozgrywkach i utrzymamy finanse na tym samym poziomie, czyli 225 mln zł za sezon. Z Canal+ i TVP współpracujemy od lat i mam nadzieję, że będzie z ich strony zrozumienie dla tej wyjątkowej sytuacji. Będziemy szukać różnych rozwiązań takich jak faktoring czy inne narzędzia finansowe – wyjaśnia.

WIĘCEJ PRZECZYTASZ TUTAJ!

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Przegląd Sportowy
Żródło: Przegląd Sportowy
Wyświetleń: 4540
tekst alternatywny

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...