Aktualności

  • Przegląd Sportowy: Na zachodzie bez zmian

Nowy sezon, ale te same stare problemy. Portowcy ciągle mają kłopot ze zdobywaniem bramek - czytamy w dzisiejszym Przeglądzie Sportowym.


Na zachodzie bez zmian. Cztery mecze obecnego sezonu dobitnie pokazały, że latem trener Kosta Runjaic nie zdołał rozwiązać kłopotów Pogoni Szczecin z ofensywą. Jak Portowcy mieli kłopot ze zdobywaniem bramek w poprzednich miesiącach, tak mają nadal i w ogromnej mierze z tego powodu odpadli w II rundzie eliminacji Ligi Konferencji z NK Osijek (0:0 i 0:1) oraz ledwie zremisowali z Wartą Poznań (1:1), mimo gry w przewadze jednego zawodnika przez dobre 80 minut.

Coraz gorsza skuteczność

W czym kłopot? Po pierwsze w skuteczności i to główny problem Granatowo-Bordowych w ostatnich miesiącach. Runjaic prowadził drużynę w trzech pełnych sezonach (2018/19, 2019/20 oraz 2020/21) i właśnie w ostatnim jego zawodnicy mieli największe kłopoty z wykańczaniem akcji. Co więcej, z rozgrywek na rozgrywki jest gorzej – skuteczność wykorzystanych okazji spadła odpowiednio od 36% przez 28% do 26%, co było 14. rezultatem w stawce (dane za portalem EkstraStats). Zajęcie trzeciego miejsca na mecie przy tak fatalnej finalizacji jest naprawdę dużym osiągnięciem...

Potyczka z Wartą idealnie wpisała się w trend. Współczynnik xG, czyli spodziewanych goli (obliczany na podstawie liczby i pozycji, z jakiej oddawano strzały), wynosił w przypadku Pogoni 2,72, tymczasem ekipa ze Szczecina kończyła zawody tylko z jednym trafieniem.

– To nie tak, że my nie chcemy zdobyć drugiej czy trzeciej bramki w meczu. Dzisiaj mieliśmy z pięć dogodnych szans do tego, a oczywiście nie umiemy ich wykorzystać. Nie zawsze zagramy na zero w obronie i nie możemy polegać wyłącznie na defensywie. Musimy od siebie wymagać więcej z przodu – powiedział przybity Kamil Drygas po remisie z Zielonymi.

Po drugie, choć akurat ostatnia kolejka była odstępstwem od normy, Portowcy za kadencji Runjaica z trudem dochodzą do sytuacji do strzelenia gola. Co prawda akurat pod tym względem zespół zanotował postęp i średnio 1,9 stworzonych okazji na spotkanie w minionych rozgrywkach to najlepszy rezultat za rządów Niemca, ale na tle ligi wrażenia już nie robi. Aż siedem drużyn było pod tym względem lepszych. W pierwszych dwóch latach ta średnia wynosiła odpowiednio 1,48 (15. wynik) i 1,24 (16.), jednak wówczas uderzenia zza pola karnego ratowały ekipę z Pomorza Zachodniego. Takie próby nie są zaliczane jako dogodne szanse, ponieważ rzadko kończą się sukcesem, ale w Szczecinie zebrała się grupa specjalistów w tej dziedzinie. W sezonie 2018/19 w ten sposób padło aż 15 bramek dla Granatowo-Bordowych i nikt nie był pod tym względem lepszy. W kolejnym sezonie osiem, a w ostatnim tylko dwie. Wielki regres.

CAŁY ARTYKUŁ MOŻESZ PRZECZYTAĆ TUTAJ!

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Przegląd Sportowy
Żródło: Przegląd Sportowy
Wyświetleń: 4227
tekst alternatywny

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...