Jedyny nominalny napastnik w kadrze Pogoni nie strzelił gola w lidze od grudnia - czytamy w dzisiejszym Przeglądzie Sportowym.
Kiedy przyjdzie nowy napastnik? To kluczowe pytanie w kontekście Pogoni Szczecin po sprzedaży Adriana Benedyczaka do Parmy. Poszukiwania trwają, atakujący ma zostać zatrudniony, ale na razie jedynym nominalnym zawodnikiem na tę pozycję jest Luka Zahovič. 25-latek musi odzyskać skuteczność z ligi słoweńskiej, by Portowcy mogli nawiązać walkę z NK Osijek w II rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy.
Inaczej niż w Mariborze
Kiedy 1 października ogłoszono transfer Zahoviča z NK Maribor, wśród kibiców Granatowo-Bordowych zapanowała radość. Dwa tytuły króla strzelców słoweńskiej ekstraklasy robiły wrażenie. 10 miesięcy później po tamtej euforii pozostały tylko wspomnienia, wychowanek Benfiki Lizbona w debiutanckim sezonie w naszej lidze zdobył dwie bramki, a rozgrywki kończył jako rezerwowy. Z ostatnich ośmiu występów, siedmiokrotnie pojawiał się na boisku z ławki. Trener Kosta Runjaic wolał stawiać na Benedyczaka. Niemiec preferuje rosłych atakujących, średnia wzrostu napastników sprowadzanych za jego kadencji przed Zahovičem to 188 centymetrów, Polak dobrze wpisywał się w tę charakterystykę ze swoimi 187 centymetrami, natomiast Słoweniec mierzy 177 i akurat warunki fizyczne nie są jego atutem.
– Teraz nie gram jak klasyczna dziewiątka. W Mariborze miałem nie cofać się po piłkę, tylko na nią czekać w polu karnym i tyle. Tutaj jest trochę inaczej, mam być bardziej elastyczny, szukać sobie miejsca między formacjami przeciwnika. Dostałem większą wolność – tłumaczył nam. Tyle że ta wolność nie przekłada się na gole, a koniec końców z nich rozlicza się piłkarzy biegających w pierwszej linii. Co prawda publicznie Runjaic bronił piłkarza i chwalił za pracę dla zespołu, ale ostatecznie posadził go w rezerwie.
WIĘCEJ MOŻESZ PRZECZYTAĆ TUTAJ!
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
