Aktualności

  • "Przegląd Sportowy": W Szczecinie wierzą w Greka

Michalis Manias został królem strzelców II ligi greckiej, kiedy miesięcznie zarabiał nieco ponad tysiąc euro. Ma zastąpić Adama Buksę - czytamy w dzisiejszym Przeglądzie Sportowym.


Nie udawaj Greka – używamy tego związku frazeologicznego, kiedy uważamy, że ktoś tylko sprawia wrażenie, że nie ma pojęcia, o co chodzi, a tak naprawdę doskonale to wie. Michalis Manias akurat faktycznie jest Grekiem, ale kibice Pogoni Szczecin muszą wierzyć, że mimo to znaczenie polskiego powiedzenia okaże się w jego przypadku trafne i 29-latek tylko pozornie nie ma pojęcia o strzelaniu goli w PKO Ekstraklasie. Bo wiosną to on w zastępstwie Adama Buksy ma odpowiadać za zdobywanie bramek w ekipie Portowców.

Transfer tylko okazyjny

Najprawdopodobniej do zespołu trenera Kosty Runjaica nie dołączy zimą kolejny atakujący. Oczywiście sytuacja może się zmienić, pierwotnie na miejsce kontuzjowanego Kamila Drygasa także nie planowano sprowadzić nikogo, jednak gdy nadarzyła się okazja wykupu Damiana Dąbrowskiego z Cracovii, szefowie Granatowo-Bordowych z niej skorzystali. Tylko w analogicznej sytuacji w drużynie pojawi się nowy napastnik. Bo w tym momencie szczecinianie zamierzają postawić na Maniasa.

Prezes Jarosław Mroczek i szef pionu sportowego Dariusz Adamczuk kilkukrotnie otwarcie mówili, że Grek miał być podstawowym atakującym już jesienią, ponieważ zakładano transfer Buksy jeszcze latem. Polak został i to on był niekwestionowanym numerem jeden w ataku. Manias wystąpił w ekstraklasie sześciokrotnie, z czego dwa razy od początku. Dopiero wiosną, z półrocznym opóźnieniem, ma dostać swoją szansę i grać regularnie.

– O zmianach kadrowych będziemy rozmawiać w klubie i jasno przedstawię swoją ocenę sytuacji. Mam świadomość, że jestem odpowiedzialny za robotę na treningach, a transfery nie zależą tylko ode mnie – powiedział Runjaic po porażce z Koroną (0:1).

Niemiec nie był zachwycony stratą Buksy jeszcze przed spotkaniem z ekipą z Kielc i nie pogardziłby nowym napastnikiem, bo poza Maniasem został mu do dyspozycji jedynie Soufian Benyamina (ewentualnie plus wszechstronny Adam Frączczak), ale dużo wskazuje na to, że będzie musiał poradzić sobie z tym, co ma.

WIĘCEJ PRZECZYTASZ TUTAJ!

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Przegląd Sportowy
Żródło: Przegląd Sportowy
Wyświetleń: 8779
tekst alternatywny

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...