Przed ostatnim meczem sezonu 2017/2018 z dziennikarzami spotkał się trener Sławomir Rafałowicz, który wraz z Edim Andradiną poprowadzi drużynę w sobotnim pojedynku z Cracovią. Przeczytajcie wypowiedzi szkoleniowca Pogoni, który zastępuje tymczasowo kontuzjowanego Kostę Runjaica.
- Mamy finisz sezonu. Został jeden mecz ligowy i jest to praca do wykonania. Gramy o pełną pulę. Chcemy przeskoczyć w tabeli Arkę Gdynia. Cracovia to na pewno w rundzie wiosennej dobry zespół. Jest w pierwszej piątce w tym okresie i trzeba to szanować. Nie przegrywają na własnym stadionie. Czeka nas trudne spotkanie, ale jedziemy pełni nadziei.
- Spas Delev ma lekki uraz i nie jedzie do Krakowa. Co do Cornela Rapy, to wspólnie z trenerem Kostą podjęliśmy decyzję, że otrzyma kilka dni wolnego więcej w związku z przygotowaniami do uroczystości rodzinnej. Mamy w zastępstwie Davida Niepsuja. W przypadku Cornela, to taka decyzja była podjęta wcześniej, ale uwarunkowane to było sytuacją w tabeli. Nie jadą ponadto Rafał Murawski i Kuba Piotrowski.
- Oczywiście, jest to inny moment niż ten, w którym byliśmy kilka tygodni temu. Nie gramy już o utrzymanie, gdy presja jest bardzo mocna. Ciśnienie zeszło, ale mamy w zespole profesjonalistów. Mecz z Lechią Gdańsk pokazał, że chłopaki do końca grają o pełną pulę. Nikt nie grał na pół gwizdka. Stworzył się fajny kolektyw i jestem przekonany, że nie będzie rozprężenia.
- Trener czuje się lepiej i mamy z nim regularny kontakt. W czwartek byliśmy na spotkaniu z nim. Ustalaliśmy szczegóły dotyczące spotkania, osiemnastkę meczową, wyjściowy skład. Tak samo było przed meczem z Lechią Gdańsk.
- Trudno polemizować ze statystykami. Często zdarza się nam wracać z wyjazdów bez strzelonych goli. Postaramy się to zmienić w meczu z Cracovią. Chcielibyśmy zdobyć oczywiście komplet oczek.
- Mecze z Cracovią w tym sezonie całkiem się od siebie różniły, choć wynik był taki sam. Wiosenne spotkanie pokazało, że krakowianie są mocni przy stałych fragmentach gry. Ten zespół zdobył ponad 50% goli w ten sposób i pokazali to samo w Szczecinie. Byliśmy przygotowani na różne warianty, ale nie ustrzegliśmy się błędów. Rywale byli świetnie zorganizowani w defensywie. Mieliśmy problem, by przebić się przez mur. Dość szybko strzelili nam dwa gole i oddała nam inicjatywę. My „dusiliśmy”, ale bez efektów. Cracovia pokazała więc z nami to, co pokazuje w całej rundzie – dobre stałe fragmenty, Krzysztof Piątek z przodu i solidna praca całej drużyny w defensywie.
- Trener Probierz, mając zagwarantowane 9. miejsce, może wprowadzić kilku młodych zawodników. Spodziewam się, że takie zmiany mogą u rywali nastąpić, ale to wróżenie z fusów.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
