Cornel Rapa trafił do Pogoni Szczecin w 2016 roku. Dla Dumy Pomorza zanotował 62 oficjalne mecze. Od sześciu lat reprezentuje już jednak barwy Cracovii.
- Z drużyny w której grałem w Szczecinie został tylko Malec – mówi obrońca Cracovii. - Są też ludzie w sztabie szkoleniowym. Cały czas czuje się dobrze, jestem pewny siebie, mam nadzieję, że wrócimy do Krakowa z trzema punktami. Mecz w Krakowie to był wypadek, teraz musi być gra o trzy punkty, choć wiadomo, że jest to ciężki teren.
Od momentu zmiany barw klubowych Rapa zagrał przeciwko Pogoni cztenaście razy. Na ostatni mecz wyprowadzał zespół jako kapitan, a Pogoń wygrała to spotkanie aż 5:1.
- Tamten mecz i wynik to był wypadek. Jestem bardzo pewny siebie. Zespół jest przygotowany na to spotkanie. Naszym celem są trzy punkty. Wiemy, że to ciężki teren, a Pogoń to bardzo dobra drużyna. Jestem jednak nastawiony na to, że wrócimy z punktami - mówi dalej obrońca z Rumunii.
34-letni obrońca po sezonie może odejść z Cracovii. Jego umowa wygasa. Do tej pory zaliczył 194 mecze dla Pasów.
- Pracuję profesjonalnie, a co będzie za trzy miesiące, to zobaczymy – mówi piłkarz pytany o możliwość przedłużenia umowy.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...